W miniony weekend rozegrane zostały ostatnie zawody z trzy etapowego cyklu Baltic Cup, które mają swój przystanek na Litwie, Łotwie i finał w Estonii, w okolicy Tallina. Filip Korczycki już w zeszłym roku pokazał się z dobrej strony na zawodach na Litwie, które ukończył na trzeciej pozycji. W tym poszedł na całego i wystartował we wszystkich trzech edycjach i na żadnej z nich nie ominął podium.
Pod koniec maja na Litwie był bezkonkurencyjny i wygrał tą edycję. Następnie na Łotwie w połowie sierpnia był już mocniejsza konkurencja, bo poza Estończykiem Martin Ervins EST-202, przyszło Filipowi rywalizować z Wilhelm Schurmann BRA-999 oraz Paulo dos Reis BRA-3333.
Drugą edycję ukończył na drugiej pozycji i w klasyfikacji generalnej pucharu Baltic Cup również spadł na drugą pozycję za Martin Ervins. Trzecia, finałowa edycja w Estonii, to ta sama obsada, tylko tyle, że tym razem do głosu doszedł Paulo dos Reis BRA-3333 spychając w klasyfikacji o jedną pozycję Martina(drugi) i
Filipa(trzeci). Mimo to Filipowi udało się utrzymać drugą pozycję w tegorocznym rankingu Baltic Cup.
Baltic Cup Litwa
1.POL 555 Filip Korczycki
2.EST 202 Martin Ervin
3.LAT 23 Janis Preiss
4.EST 24 John Kaju
5.LAT 13 Ansis Dale
Baltic Cup Łotwa
1.EST 202 Ervins Martin
2.POL 555 Filip Korczycki
3.BRA 999 Schurmann Wilhelm
4.BRA 3333 Paulo dos Reis
5.EST 24 Kaju John
Baltic Cup Estonia
1.BRA 3333 Paulo dos Reis
2.EST 202 Martin Ervin
3.POL 555 Filip Korczycki
4.BRA 999 Wilhelm Schurmann
5.EST 44 Toomas MöldeR
Wszystkie trzy edycje miały szczęście do wiatru bo w dwóch rozegrano po osiem wyścigów, a na Łotwie o połowę mniej - cztery. Poza Filipem w tym roku w Baltic Cup brali udział inni Polacy jak Michał Polanowski, Hubert Mokrzycki, Paweł Szymajda, Maciej Kłopociński, Katarzyna Kłopocińska. Startowali oni w łotewskiej edycji, która poprzedzała Mistrzostwa Europy w Formule Windsurfing i wielu zawodników, traktowało to jako treningowe zawody.
Zapewne w niedługim czasie usłyszymy od Filipa obszerniejszą relację z jego występów w Baltic Cup.
Co więcej może ktoś pokusi się i zorganizuje polski przystanek przyszłorocznego cyklu Baltic Cup.