W sobotę
16 lipca zakończyły się zawody Ford Kite Cup w Łebie. Niezwykle sprzyjające warunki wiatrowe pozwoliły rozegrać zawody w zaledwie 2 dni.
Pierwszego dnia wiało totalnie od brzegu więc poszło aż 8 wyścigów race.
Drugiego dnia czyli w sobotę, spotkanie zawodników odbyło się o 7 rano, kierunek wiatru był dobry, ale silny opad deszczu wyjątkowo utrudniał wszystkim zawody, więc odczekano do 9 i już w pięknej słonecznej aurze ruszył freestyle. Pojedyncza i podwójna eliminacja poszły ciągiem - wiatr sprzyjał,
wiało z zachodu od 15 do 20 węzłów.
Jedyne co bardzo przeszkadzało to
silny prąd w wodzie, który znacznie utrudniał halsowanie i większość trików zawodnicy robili na granicy strefy, oraz małe doświadczenie ekipy ratunkowej, która po prostu nie wiedziała z której strony tego kite ugryźć, czyli po prostu spuścić z niego powietrze i podjąć sprzęt z zawodnikiem z wody.
Po rozegraniu całego Freestylu ruszył ponownie Race, a także na dokładkę
Best Trik, który wygrał Tomek Daktera.
Najbardziej emocjonujący moment zawodów to
finał pojedynczej eliminacji, którą wygrał Tomek Daktera. Victor Borsuk - przegrany w pojedynczej poszedł od razu zapytać się sędziów, skąd taki wynik, dlaczego przegrał? Ogromy zawód na jego twarzy był bardzo widoczny i wszyscy zastanawiali się co to będzie. Na szczęście dla Victora
odbyła się podwójna eliminacja i udało mu się wygrać, tym samym wygrywając całe zawody.
W Race wygrał Tomasz Janiak. Drugi był Błaszko Ożóg, mimo że uzyskał taką samą liczbę punktów, ponieważ sędziowie w takim wypadku rozpatrują najlepsze odrzutki zawodników.
W Łebie wystartowały 3 Panie:
Karolina Winkowska, Michalina Laskowska i Kasia Lange. Kasia jako najmniej doświadczoną trochę "zjadły" warunki w Łebie - fala i paskudny czop przy brzegu, tak więc walka o pierwsze miejsce rozegrała się między Karoliną a Michaliną (przypominamy że Michalina wygrała ostatnio KTE na Sylcie). W Łebie jednak lepsza okazała się
Karolina i zgarnęła pierwsze miejsce.
Teraz przed nami ostatnie zawody
Ford Kite Cup w Juracie. Jeśli będzie wiało i przyjedzie na nie
Szczecińsko - Kołobrzeski Kite Team, który trenuje od miesiąca na Rodos, to może być ciekawie. Relacja z Juraty oczywiście na Sieplywa.pl