23.06.2011
W gorącej wodzie kompani czyli surf trip po Europie

Pomysł ten powstał w naszych głowach już dawno. Idąc za słynną już maksyma stwierdziliśmy iż: W życiu trzeba sobie zadać zaje... ważne pytanie: "Co lubię robić?" I robić to najlepiej jak się da!

Postanowiliśmy kupić busa i objechać najlepsze kite'owe spoty Europy. Udało się! Pod koniec marca zapakowaliśmy auta sprzętem i jedzeniem po dach i ruszyliśmy w poszukiwaniu przygód!

Nasz Surf Trip Europe zaczął się w Monte Carlo, następnie pojechaliśmy południowym wybrzeżem Francji pływając gdzie tylko napotkaliśmy sprzyjające warunki. Staraliśmy się codziennie zmieniać miejsce postoju, dzięki czemu zobaczyliśmy wiele niesamowitych miejsc. 3 tygodnie we Francji to słońce i wiatr osiągający w porywach 15 węzłów. Już na przełomie marca i kwietnia pływaliśmy tam komfortowo w piankach 5/3 bez czapek, rękawiczek i butów! Hiszpania to jeszcze więcej słońca oraz uśmiechniętych ludzi, ponadto Barcelona, mecz na Camp Nou, świetne drogi i wiatr Levante który towarzyszył nam przez 2 tygodnie non stop od Cabo de Palos aż do Tarify.



Na uwagę z tej części podróży zasługują takie miejsca jak Almanarre, Le Brusc, Port St. Louis i Leucate we Francji oraz Sant Pere Pescador, Cabo de Palos, La Manga, Cabo de Gata oraz Roquetas de Mar w Hiszpanii.

Bardzo pomocny w poszukiwaniu wiatru i najlepszych spotów okazał się przewodnik "The kite and windsurfing guide europe". Pierwsza część filmu dotyczy naszej podróży z Monte Carlo do Tarify w poszukiwaniu wiatru i słońca! Druga część filmu z kolejnych spotów ukaże się wkrótce!

Bogo

Źródło:

Olek Lewandowski
top