18.05.2011
Philip Koster trenuje przed sezonem w Pozo i na Maui

Philipa Kostera przedstawiać nie musimy. W dalszym ciągu niepełnoletni i ciągle rozwijający się Niemiec zaprezentował nam filmik ze swoich przedsezonowych sesji. Pozo, Maui, surfing i SUP to to czym zajmował się Philip przez zimę.

Co ciekawe typowo lewohalsowy zawodnik sporo nauczył się przez zimę na Hawajach i również tam widać już że jest w absolutnej światowej czołówce, a nie jakimś przereklamowanym dzieciakiem, który pływa tylko na jednym halsie, a najlepiej w Pozo. Wprawdzie jazda na fali daleka jeszcze jest od stylu Levi Sivera, Jasona Polakowa czy innych Ho'okipowych wymiataczy, ale nie ma się co dziwić, gdy Ci dwaj wymienieni niszczą już fale północnego brzegu Maui dłużej niż Niemiec w ogóle żyje! A goitery, wave360 czy forward off the lip i tak robią wrażenie.

No i Pozo - tam Philipa ciężko pokonać nawet Victorowi Fernandezowi. Pożyjemy, zobaczymy, ale na miejscu Philipa nie martwilibyśmy się zbytnio, bo nadchodzący tour znów będzie z wiatrem z lewej strony side i side-on shore. Wyjątkiem jest oczywiście Cabo, ale jeśli wydarzy się 5 eventów (nowym jest El Medano, Tenerife) i ktoś rewelacyjnie wypadnie we wszystkich 5ciu to na Cabo nie będzie musiał nawet jechać, odrzucając sobie ten rezultat.


Maciek

top