02.11.2005
Surfing za kite'em czyli Tow-kite

Jakiś czas temu prezentowaliśmy wam materiał z pływania na wielkich falach Teahupoo na windsurfingu rozpędzanym przez skuter, teraz jest nowa zajawka - surfer rozpędzany przez kitesurfera.

Malik Joyeux (pro freesurfer) wraz ze swoim bratem Teiva podnieśli poprzeczkę. Na jednych z najbardziej niebezpiecznych fal świata (Teahupoo, Tahiti). Teiva płynąc na kite'cie rozpędzał swojego brata, płynącego na surfingu. W odpowiednim momencie Malik puszczał linę aby pojechać z potężnej fali.

Bracie Joyeux są pierwszymi którzy dokonali tego wyczyny łącząc kite'a i surfingu, tym samym rozpoczęli nowy rozdział w historii poskramiania wielkich fal.

Normalnie w takich warunkach używa się skutera, który nie zawsze daje radę w ciężkich warunkach, teraz mają większe pole do popisu z kite'em. Zobaczcie film prezentujący całą akcję.



Bogo

top