28.03.2011
Ryan Hipwood jest szalony!

Ryan Hipwood jest młodym Australijczykiem pochodzącym z Queensland. Parę lat wcześniej był jednym z lepszych juniorów na surfingu. W 2008 na zawodach na Teahupo dostał nagrodę za największą falę złapaną bez pomocy skutera! Jednak Ryan nie lubi zawodów i "małych" fal. Najbardziej odnajduje się w pływaniu dla siebie na wielkich falach. W 2008 roku nie kto inny jak Coby Aberton z Bra Boys zabrał Hipwooda na Shipsterns Bluff w Tasmani. Jego piersza fala był tak wielka, że została zgłoszona do konkursu Oakley Surfing Life Big Wave Awards! Niestety nie wygrał 30 tys. dolarów nagrody ale surfingowy świat o nim usłyszał. W 2009 roku fala, która "zjadła" Ryan'a została zgłoszona do konkursu Billabong XXL, sam rider ma szczęście, że uszedł z życiem po takiej wywrotce.

Ta fala-mutant na Shipsterns Bluff prawie kosztowała życie Ryana!Ta fala-mutant na Shipsterns Bluff prawie kosztowała życie Ryana!

W poniższym klipie możecie zobaczyć jego najnowsze akcje ze spotów takich jak Shipsterns Bluff, Cloudbreak, Pipeline czy Teahupo. Wszystkie te fale są strasznie groźne ale Shipsterns Bluff wygląda wyjątkowo niebezpiecznie. Zobaczcie sami

Michał

top