Wygląda na to, że chęć zorganizowania zawodów na Ho'okipie, Maui jest naprawdę bardzo silna. Nie wystarczy jeden przystanek American Windsurfing Tour, aby przywrócić mecce windsurfingu dawny blask.
Oxbow postanowił coś z tym zrobić. Zaprosił na Hawaje 20 najlepszych riderów świata. Wyposaży ich w GPS'y mierzące wysokość (zawody z wykorzystaniem tego urządzenia był rozegrane już w zeszłym roku), ogłosił 3 konkurencje: highest air, best trick i best crash oraz wyłożył na stół grubą kasę: 100$ za każdą stopę najwyższego skoku oraz 2500$ za best trick.
Zapowiada się naprawdę emocjonująco. A gdy spojrzymy na listę zaproszonych zawodników na sam widok robi się gorąco:
Jason Polakow (AUS)
Levi Siver (USA)
Kai Lenny (USA)
Phillip Köster (GER)
Robby Naish (USA)
Julien Taboulet (FRA)
Boujmaa Guilloul (MAR)
Victor Fernandez (SPN)
Marcilio Browne (BRA)
Ricardo Campello (VEN)
Robby Swift (UK)
Francisco Porcella (ITA)
Camille Julban (FRA)
Kauli Seadi (BRA)
Graham Ezzy (USA)
Antoine Albeau (FRA)
Dale Cook (USA)
Keith Teboul (USA)
Alex Mussolini (SPN)
Thomas Traversa (FRA)
Zawody rozegrane zostaną na prognozę, a okres oczekiwania rozpoczyna się 1 kwietnia i trwa miesiąc.
Krążą plotki, że nadszedł czas na potrójnego loopa. Pierwszy w kolejce jest napewno Boujmaa Guilloul, ale może Ricardo niezważając na różnicę halsu również się pokusi...