Włoska firma Point-7 wprowadza na rynek kolejny potencjalny przełom. Omega Boom to ich nowy bom, w którym zastosowano nowe mocowanie do masztu. Nowa klamra ma zapewniać bardziej "bezpośrednie" przełożenie, ale nie to ma być wspomnianym przełomem. Ma nim być system, który zapewnia stuprocentową sztywność w poziomie, ale pozwalać na ruchliwość bomu w pionie. Ma to
redukować drgania na chopie, zmiękczać lądowania wysokich skoków i wg producenta dodawać mocy w słabym wietrze!
Zakres ruchów pionowych bomu możemy sami regulować jedną śrubką. Bomy występują we wszystkich rozmiarach od formułowych po wave'owe i są w
100% carbonowe. Cena to około 600 euro, a kupić je można tylko w
oficjalnym, internetowym sklepie Point-7 Włoska firma wycofała się z dystrybucji detalicznej poprzez importerów i postawiła na bezpośrednie internetowe zamówienia, które mają obniżać cenę bez obniżania jakości, na którą stawia "czarny" producent.
