Victor Fernandez - Mistrz Świata Wave'u 2010, został nominowany do sportowych Oscarów - nagród Laureusa. Co roku nominowani są do nich najlepsi, najbardziej wyraziści czy najbardziej progresywni sportowcy z wielu dyscyplin. Poprzednim windsurferem nominowanym do nagrody był "pan dominacja" - Antoine Albeau. Fernandez znalazł się w niesamowicie doborowym gronie z takimi postaciami jak Kelly Slater, Rafael Nadal, Leo Messi, Sebastian Vettel, Kobe Bryant, Shaun White czy Jamie Bestwick. Oto co pochodzący z Almerii waverider miał do powiedzenia po otrzymaniu nominacji, lecz nie tylko na jej temat.
Co dokładnie robiłeś przez ostatnie 2 miesiące od zakończenia imprezy na Cabo Verde?
Byłem w domu, a właśnie w tej chwili wyjeżdżam do Cape Town na 3 tygodnie. Robiłem w domu dużo rzeczy począwszy od świętowania z moją rodziną i przyjaciółmi, przez występy i wywiady w hiszpańskich mediach, na windsurfingu w świetnych, domowych warunkach kończąc.
Życie się zmieniło?
Może jest trochę więcej świętowania, ale oprócz tego jestem ciągle tym samym Victorem co przed tytułem. Uśmiechniętym, kochającym to co robię i robiącym dokładnie to samo co przed wygraniem tytułu.
Słyszeliśmy, że zostałeś nominowany do nagrody Laureusa. Gratulacje! Jak sie czujesz jako rozpoznawalny, prawdziwy mistrz wśród gwiazd sportu?
Byłem na maxa zaskoczony, gdy dostałem maila od Laureusa mowiącego, że to ja jestem nominowany w tym roku do nagrody. OD dawna obserwuje ten plebiscyt i wiem, że są do niego nominowani najlepsi i najlepsze z każdej dyscypliny. To dla mnie niesamowity zaszczyt być nominowanym do nagrody i być zaproszonym na gale w Abu Dhabi! Jestem również szczęśliwy, że reprezentuje windsurfing i jest to dla mnie kolejna nagroda za zdobycie tytułu.
Czy znasz nazwiska innych nominowanych?
Tak. Są to Kelly Slater (Surfing), Shaun White (Snowboard/Skateboard), Jaimie Bestwick (BMX), Stephanie Gilmore (Surfing) i Levi Sherwood (FMX) (Victor nominowany jest w kategorii Sportowiec Ekstremalny - przyp. red.)
Będziesz tam typowo w roli celebryty czy może też chciałbyś złapać kilka autografów
No jasne! Uwielbiam sport i jest to ogromna okazja, żeby poznać wielkich sportowców jak Kobe Bryant, Hiszpańscy piłkarze, Leo Messi, Rafa Nadal, Valentino Rossi i wielu wielu innych. Marzenia się spełniają!
Słyszelismy, że jesteś teraz w Cape Town. Co się tam dzieje?
Tak. Jestem tu od kilku dni. Przyjechałem z teamem Fanatica, żeby potestować trochę nowych desek i zrobić trochę materiału foto i video na 2011. Zaczyna się tu najlepszy sezon, a my już mieliśmy kilka świetnych sesji z dobrym swellem.
Co po Cape Town
Second Life (Victor nie wiedział jeszcze, że nazwa będzie zmieniona - przyp. red). Luty to miesiąc kręcenai nowego filmu z całą ekipą. Wrócimy na Cabo Verde, żeby nagrać coś w konkretnych, klasycznych, tamtejszych warunkach, ale pojedziemy też do Maroka. Marzec to standardowo Maui i fotosesja Fanatica i Northa na 2012.