02.12.2010
Sarah Herbert chce płynąć przez Atlantyk. Na desce.
Do odważnych świat należy. Tak pewnie uważa Sarah Herbert, francuska zawodniczka, mistrzyni Europy w FW w 2006 r., obecnie na 5 miejscu w slalomowym rankingu PWA. Do tych osiągnięć chce dodać jeszcze jedno - pokonanie Atlantyku na desce windsurfingowej. Podróże i żywioł oceanu nie są jej obce, gdyż przez 11 lat z rodzicami przemierzała świat. Jednak przepłynięcie deską takiego akwenu jest wyzwaniem dużo większego kalibru.
Jednym z celów jakie przyświecają Sarze jest zwrócenie uwagi na problem życia z defibrylatorem (Sarah musi go używać od 4 lat) i udowodnienie, że nawet z nim można nie tylko normalnie funkcjonować, ale też dokonywać rzeczy niezwykłych.
Jeśli tylko pozwolą jej na to fundusze, Sarah wypłynie z Senegalu pod koniec lutego. Do pokonania będzie miała 3800 km - 25 dni żeglugi po 7 godzin dziennie. Planowane miejsce zejścia na ląd - Gwadelupa. Zobaczcie film, w którym Sarah opowiada o swoim planie.