Mimo zakończonej oficjalnej części zawodów PWA dwa dni przed czasem, w Klitmoller nie było okazji do odpoczynku. Już następnego dnia po rozdaniu pucharów odbyła się pierwsza konkurencja Super Session, w której głównym sponsorem był niemiecki magazyn Surf. W warunkach radykalnego onshore'u największe wrażenie na sędziach wywarł Ricardo Campello - jego perfekcyjnie i prawie "na sucho" ustany podwójny loop nie pozostawił cienia szans rywalom.
Zobaczcie film z tej sesji:
Wyniki pierwszego super session: 1 Ricardo Campello (JP, NeilPryde, MFC)
2 Victor Fernandez (Fanatic, North, MFC)
3 Jose 'Gollito' Estredo (Fanatic, North)
Jednak na tej popisowej sesji się nie skończyło. W końcu pozostał jeszcze jeden dzień z doskonałym wiatrem i falami. Ostatnią sesję zawodów w Klitmoller ufundowała firma Simmer Sails wraz z Riders.DK. Już na starcie Robby Swift mocno poniósł poprzeczkę, wykonując najwyższego push-forward-loopa jakiego sędziowie kiedykolwiek wydzieli. Z kompletem punktów Robby mógł już spokojnie wrócić na brzeg i przyglądać się staraniom innych zawodników, ale zamiast tego zaatakował ponownie. Niestety tym razem skończyło się na urazie głowy i szybkiej interwencji służb medycznych. Na szczęście kontuzja okazała się na tyle lekka, że Robby chwilę później pojawił się w finale. Jednak ostateczny heat należał już do Kauliego Seadi - jego doskonały push-forward, choć nie tak wysoki jak pierwszy Swifta, był nie do pobicia. Drugie miejsce wywalczył Ricardo Campello, trzecią pozycją zadowolił się Robby Swift.