Zawody na Lowers Pro (seria ASP Prime) kojarzone są z bardzo progresywnym surfingiem i zawsze dużą ilością technicznych aeriali. I tym razem podczas imprezy pokazano cały arsenał tego typu tricków. Jednak o zwycięstwie w finale zadecydowały bardziej klasyczne manewry i jazda "rail to rail". Gabe Kling z Florydy pokonał po drodze na sam szczyt takie sławy jak Cory Lopez, Jordy Smith czy Andy Irons. Klasyczna ostra jazda i zakręty frontside i backside są wciąż w cenie, nie zostały całkowicie zdominowane przez powietrzny surfing podczas tego eventu.
Gabe Kling bogatszy o 20 000 dolarów
Drugie miejsce zajął australijczyk Chris Davidson, który może jeszcze wygrywać zawody najwyższej rangi w tym sezonie. Jordy Smith jako jedyny uzyskał podczas imprezy maksymalne noty sędziowskie - 10. Andy Irons był również w wyśmienitej formie. Gdyby nie złamał deski na pierwszej fali półfinału, być może podium wyglądałoby inaczej.