Piekielnie dobre warunki trafiły się podczas
pierwszych w tym roku zawodów O'Neill Cold Water Classic. Słońce świeci, jest dość ciepło no i przede wszystkim są dobre fale. Zawody trwają już trzy dni. Dziś (25 marca) zaczęły się o 6:30 rano, a skończyły dopiero o 18:00 wieczorem. Fale miały po 2-3 m wysokości, wiatr offshore. Organizatorzy sami się dziwią, że ten dzieł był taki piękny - zupełnie nie jak CWC.
Najlepiej jak na razie spisuje się Bobby Martinez, który w zakończonych niedawno zawodach Quuiksilver Gold Cost zajął 3 miejsce. Sporym zaskoczeniem jest to, zwycięzca z ubiegłego roku, który zgarnął główną nagrodę 50 000$ -
Bade Thornton już odpadł przegrywając heat z Aritz'em Aranburu, Mark'iem Mathews i Drew'em Courtney. Spore zaskoczenie to zajęcie trzeciego miejsca w heacie przez John Johna Florence, który przegrał z Shaun'em Cansdell i Marco Giorgi.
Jordy Smith, czyli kolejna znana postać ma także nie małe problemy i walczy z silnym przeziębieniem i mimo tego nadal moczy się w wodzie pokazując jak to ładnie określili organizatorzy "powerfull surfing".
Bobby Martinez
Polecamy stronę zawodów (klik), a szczególnie transmisje live. Obejrzyjcie też koniecznie zdjęcia w galerii na dole, są na dobre. Jeszcze więcej zdjęć na stronie zawodów.