Karolina z nową deską Balance 2010Postanowiliśmy zadać Karolinie kilka pytań po pierwszych w tym sezonie zawodach. Przeczytajcie co nam napisała.
1. Jak minęła podróż do Tajlandii?
Generalnie lot do Tajlandii nie jest taki długi i drogi. Najpierw leciałam do Amsterdamu 2h a potem do Bangkoku 10h. Jako, że dopiero co wróciłam z Cape Town gdzie lot trwa najpierw 2h do Frankfurtu, a potem 12h do Cape Town to jestem przyzwyczajona, a po za tym razem było aż o 2h mniej :) Cały lot kosztował mnie 3000 zł gdyż leciałam KLM i nie musiałam płacić za sprzęt sportowy.
2. Czy to twój pierwszy pobyt w Tajlandii?
Tak to był moja pierwsza wizyta w Tajlandii jak również i w Azji.
3. Co Ci się podobało najbardziej w tym kraju?
Podobało mi się dużo rzeczy. Temperatura powietrza, wody i wiatru była powyżej 30'C. Chodziły nawet plotki, że woda jest cieplejsza od powietrza. Oczywiście jedzenie było przepyszne... aczkolwiek przez pierwsze dwa dni nic nie jadłam bo z menu ciężko było rozszyfrować co się zamawia. Ale jak się już wie co zamówić to można jeść i jeść...
4. Czy organizacja zawodów była na wysokim poziomie i co najbardziej Ci się podobało?
Zawody, jak to zawody. PKRA zawsze są zorganizowane na wysokim poziomie... Bardzo dużo było też ludzi oglądających zawody, gdyż wybudowane były ogromne trybuny z których było widać za równo zawody freestyle jak i race. Z atrakcji w bezwietrzne dni były paddle boards w co bardzo się wkręciłam.
5. Jak oceniasz spot, gdzie rozgrywane były zawody?
Spot jest bardzo podobny (pod względem choppu) do spotu w Brazylii, gdzie przesiedziałam 2 miesiące w zeszłym roku. Wiatr za to jest słaby. Prognozy wskazywały na brak wiatru, jednak ten wiatr się pokazywał ok 13 godziny i wiał do 17 godziny, więc w sumie tylko 4 godziny wiatru dziennie. Niestety był to wiatr słaby na 11m kite, no i przez 3 dni zawodów nic nie wiało, ale dzięki temu można było rozegrać Race gdzie odbyło się aż 10 wyścigów.
Zdjęcie z zawodówNie oglądałam bo przyjechałam tego samego dnia i odsypiałam zmianę czasu, ale widziałam kilka osób na treningu. Jest jeden chłopak z Japonii, który ma 15 lat i to on wygrał eliminację. Muszę przyznać, że radzi sobie całkiem nieźle, ale po za nim to level raczej oldschoolowy niż new school i power tricks.
8. Czy wiesz dlaczego na zawodach nie było Aarona? Jakieś plotki?
Plotek jest wiele jak to zwykle. Z tego co ja wiem to Aaron wkręcił się ostatnio wakeboard i to na nim trenował przez zimę. Poza tym on ma już trochę dosyć jeżdżenia w zawodach PKRA, bo nie wiem czy wiecie że to by był jego 8 rok startów. Myślę, że pojawi się na niektórych edycjach w tym roku i pokaże klasę.
9. Jak forma dziewczyn po zimie? Widać że intensywnie trenowały, czy raczej niewiele się zmieniło?
Trenowały, trenowały, ale tych dziewczyn to nie ma za dużo we freestyle - tylko ja, Bruna i Gisela. Reszta dziewczyn jak np. Kristin Boese i Kari Shivebaag przyjechały na race i przy okazji wystartowały we freestylu. Muszę przyznać, że radzą sobie całkiem nieźle jak na 'nietrenowanie' freestylu.
10. Ile zabrakło Ci do pierwszego miejsca?
Niestety zabrakło mi niedużo, bo przegrałam 3-2 czyli trzech sędziów głosowało na Gisele, a dwóch na mnie. Ja miałam problem taki, że przez całą zimę pływałam na kitach 5 i 7m full power. Przyjechałam do Tajlandii i pierwszy raz w życiu wyjęłam z worka 11m kite na którym musiałam startować.
11. Czy Gisela jest do pokonania? Poprawiła styl?
Moim zdaniem pływa tak samo. Robi tylko więcej trików, no i zrobiła w moim heacie kl slim czym mnie pokonała. Ja wygrałam z nię jeden heat w podwójnej eliminacjii, więc da się.
12. Chciałabyś, żeby za rok zawody były w Tajlandii?
Myślę, że tak gdyż jest to fajne miejsce na odpoczynek. Jest ciepło, mało wieje i jest dobre jedzenie, a przy okazji jest tanio.
13. Jedziesz na kolejną PKRA?
Jadę, jadę już nie mogę się doczekać bo tym razem są we Francji w Leucate... Już odkurzam moją piankę 5.3 mm... :)
Pozdrawiam - Karolina (Slingshot, Ford, Roxy, Balance)
Podium i rozdanie nagród - Karolina odbiera nagrodę pieniężną.
