| Bruno De Wannemaeker |
W końcu udało rozegrać się Mistrzostwa Polski FW. Tym razem próbę podjęto w Sopocie. Od piątku do niedzieli zawodnicy czaili się na wiatr. Pierwszego dnia, udało się rozegrać trzy wyścigi. Sopot mimo doskonałej infrastruktury w klubie SKŻ jest ogólnie cienkim spotem wiatrowym więc wiatr jaki się tam pojawił był swego rodzaju darem z niebios :) Na wodzie regatami sterował Belgijski sędzia Bruno De Wannemaeker, jednocześnie prezydent IFCA. Wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że jego upór w puszczaniu wyścigów pozwoliły rozegrać te mistrzostwa - trzymał zawodników do ostatniego momentu.
Drugi dzień nie był już tak wietrzny. Poza chmurą która wygoniła zawodników na chwilę na wodę i w połowie wyścigu odeszła zabierając ze sobą cały wiatr nic więcej się nie wydarzyło. Niedziela nie była lepsza, w związku z czym wyniki z piątku okazały się końcowymi.
| Przemek Miarczyński |
Całkiem ciekawe przetasowanie nastąpiło u kobiet, gdzie zwyciężyła Zosia Klepacka przed Martą Hlavaty i Dorotą Staszewską na trzecim miejscu. Chyba Dorocie wciąż doskwiera kontuzja pleców co nie wpływa dobrze na jej wyniki.
Wśród mężczyzn poza polską czołówką można było zobaczyć zagranicznych zawodników z Rosji, Włoch, Australi, Estoni, Łotwy. Włochy reprezentował Alberto Menegatti, mistrz świata juniorów z 2003 roku, który ukończył imprezę na trzecim miejscu.
| Rozdanie nagród |
Po tych regatach będziemy mieli końcowy ranking Pucharu Polski FW, powinien się on ukazać się koło czwartku ale już wiadomo że pierwsze miejsce należy do Kuby Guzdka, za nim uplasował się Przemek Miarczyński i na trzecim miejscu Leszek Rutkowski.
Dziś w Pucku ruszają zawody klasy RS-X. Będzie to impreza, która ma umożliwić współzawodnictwo w nowej klasie, aczkolwiek w Polsce jest kilkanaście zestawów tego sprzętu więc nie będzie zbyt tłocznie na linii startu.
Wyniki końcowe : kobiet i mężczyzn.
Bogo
Źródło:
Foto : A.Fedusio
