Wczoraj wystartowała największa i zarazem ostatnia tego sezonu impreza z cyklu Pucharu Świata PWA. Niemiecka wyspa Sylt po raz kolejny gości najlepszych zawodników oraz prawdziwe tłumy fanów windsurfingu.
Jedyne czego zabrakło pierwszego dnia regat to wiatru. Jednak prognozy wyglądają bardzo optymistycznie i jest duża szansa, że już dziś rozpoczną się pierwsze eliminacje.
Polskę w tych zawodach będzie reprezentował
Kuba Kosmowski, startujący oczywiście we freestyle'u.