Globalny kryzys finansowy nie dotarł nad Zatokę Pucką i w miniony piątek (24.07.09) odbyły się po raz czwarty amatorskie regaty windsurfingowe
Fujifilm Surf Cup. Do biura zawodów zgłosiło się 51 osób, które od świtu do zmierzchu rywalizowały ze sobą w 5 ślizgowych hitach. Start odbył się przy dźwiękach Dylanowskiego Blowin' in the Wind dochodzących z molo. Wielu zawodników mogło nucić:
"Ile dróg musi człowiek przejść
Zanim nazwiesz go człowiekiem?
Tak, i przez ile mórz musi lecieć biała gołębica
Zanim zaśnie w piasku?
Tak, i ile razy kula armatnia musi przelecieć
Zanim zostanie to zabronione?"...
Ja, myśląc o tym, kto wygra, czekałem na refren i nuciłem: "Odpowiedź, mój przyjacielu, niesie wiatr, odpowiedź niesie wiatr." I rzeczywiście na odpowiedź nie trzeba było czekać długo, gdyż pierwsi zawodnicy pojawiali się na mecie, zanim ostatni zdążyli dopłynąć do pierwszej boi. Publiczność oklaskiwała na mecie każdego zawodnika, jednak największe brawa otrzymywały dzieci, które mogą być przyszłością naszego windsurfingu.
Pod koniec dnia kolejność na podium była następująca:
Kobiety
Ewa Magdziarz
Marta Powolny
Paulina Seniorek
Mężczyźni
Michał Kalębka
Roman Bryłowski
Adam Deyk
Odbierający nagrodę za pierwsze miejsce krzyknął: "Mam aparat!", a pozostali zawodnicy otrzymali nagrody rzeczowe od sponsorów, którzy szczodrze zasilili pulę nagród. Ogromne podziękowania dla firm Electric, Easy Windsurfing, Ezzy Sails, Stormm Ride, Hydrosfera oraz Slower. Osoby spoza podium wzięły udział w losowaniu nagród i otrzymały dyplomy za uczestnictwo. Szczegółowe wyniki ostatnich zawodów oraz zdjęcia znajdą Państwo na stronach
Fujifilm oraz
Szkoły Zdrowia.