Okładka KsPDKitesurfingowe Prawo Drogi to pozycja, z którą powinien zapoznać się każdy praktykujący a także zaczynający dopiero przygodę z kitem. Poniżej przedstawiamy wam ideę oraz drogę od pomysłu do powstania kompletnej książki, którą zrealizował Marek Rowiński Senior:
Nie mogę się oprzeć i zacznę od złotej myśli: "wszystko co dobre powstaje w bólach". W moim przypadku był to konkretnie ból złamanej nogi w czerwcu 2008. Ból tym większy, że stało się to w środku sezonu. Nic innego mi nie pozostało jak kibicować innym na wodzie i śledzić www.Kiteforum.pl, na którym od czasu do czasu pojawiały się wątki dotyczące pierwszeństwa i prawa drogi. I tak się to zaczęło. Leżałem parę tygodni z nogą w gipsie, miałem wiele czasu i postanowiłem go jakoś spożytkować. Po dwóch tygodniach miałem już dopracowany pomysł na Kitesurfingowe Prawo Drogi. Dalej były liczne konsultacje i dyskusje, nie tylko na polskim forum. Mailowałem z IKO, BKSA, AKSA i przeróżnymi stowarzyszeniami poza granicami kraju. Szybko zorientowałem się, że praktycznie żadne z tych stowarzyszeń nie prezentuje szczegółowych zasad mijania się na wodzie, nie zawsze potrafi odpowiedzieć na konkretne pytania a niekiedy zdarzało się, że jedna sytuacja była interpretowana w zupełnie odmienny sposób. Fakt ten przekonał mnie dotakowo, że warto dokończyć ten projekt.
Iwona Kapciak - autorka rysunków w trakcie pracy Okres jesienno-zimowy spędziłem przed komputerem pogłębiając swoją wiedzę o prawie drogi poprzez wirtualny surfing na Internecie. Porażką okazało się tłumaczenie na niemiecki i angielski język przez polecanych przysięgłych tłumaczy - koszt ogromny a wyniki wręcz śmieszno-zabawne. Z pomocą żony i znajomych Anglików przetłumaczyłem kodeks na angielski. Podarowałem sobie inne wersje językowe z najzwyklejszego braku czasu.
Książka dostępna jest po 20 PLN w:
Tablice na różnych płytach lub na banerze w formacie 70x100cm do obejrzenia i zamówienia w Hydrosferze i Surf Connection na wlocie na Półwysep Helski.
Plakat na banerze w ilości 30 sztuk został już rozdany darmowo szkołom, które były zainteresowane tym projektem.
Tak wygląda plakat rozdany w szkółkach
Dla szkół, które będą dołączały książkę do kursu cena książki wynosi 15PLN przy zamówieniu do 25 sztuk. Powyżej tej ilości cena jednostkowa naturalnie spada:
Jednym z przykładów błyskawicznego zrozumienia idei jest reakcja Wojtka z www.Kite24.pl, który nie wiele się zastanawiał i kupił zestaw książek, aby dołączać je do sprzedawanych desek SU-2. Brawo Wenzel i dzięki za wsparcie projektu. Mam nadzieję, że inni dystrybutorzy i producenci sprzętu kajtowego pójdą przykładem Wojtka. Podobnie zachował się Maciej Boszko, który zdecydował się również od razu na dodawanie książeczki swoim kursantom.
Promocja na Szczecin Yacht Show
PLANY na PRZYSZŁOŚĆ:
Wszystko zależy od tego czy KsPD będzie kupowane. Mam nadzieję, że jeśli ludziska nie poskąpią 20 PLN na książeczkę, a szkoły i dystrybutorzy będą promować KsPD, to wówczas może powstać dochód, który chciałbym przeznaczyć na lepsze tablice postawione na popularnych spotach w Polsce. Tablice zawierałyby KsPD, info o bezpieczeństwie dla gapiów oraz kitesurfingowe savoir-vivre (obrazki z przykładami dobrej praktyki KS). Po sezonie 2009 będzie wszystko wiadomo.
Trzymajcie kciuki, kupujcie książkę, namawiajcie znajomych, dystrybutorów, właścicieli sklepów, szkół i wypożyczalni do tego pomysłu. Jak wypali, to zrobimy wspólnie coś pożytecznego.
Na koniec chciałbym wymienić "zasłużonych", którym należą się gorące podziękowania za dołożenie cegiełki to budowy KsPD - czasami cegiełka była większa lub mniejsza a czasami trafił się zwykły "pustak". Jedno jest pewne, że każdy wasz głos był pomocny nawet jak była to totalna krytyka.
Oto "zasłużeni": Jacek Daktera, Wojtek Lisiak, Maciek Boszko, Mirek "Stempel" Stępniewski, Crazy Horse, Rolnik, Bestia, Świrus, Kukems, Kater & Gaspar, Ziomek, Szed, Zielwandam, Jacek Koński, Eska, Księciu, Batman.
Dzięki tej pracy zapomniałem o bólu złamanej nogi i nawet już nie pamiętam, na której nodze miałem gips.
Kontakt do mnie w sprawach KsPd:BraCuru@interia.pl. I na koniec oczywiście Kitesurfingowe Prawo Drogi w wersji elektronicznej do poczytania w internecie.
Eska
