17.08.2005
Pucharu Europy na Silvaplanie

Od piątku 12 sierpnia nad Szwajcarskim jezorem Silvaplana, na wysokości 1850 metrów, rozgrywana jest kolejna edycja Pucharu Europy. Imprezie dodatkowo towarzyszy coś w rodzaju festiwalu windsurfingowego. Poza racing'iem przewidziany jest również freestyle, slalom oraz kitesurfing.

Wszystko było by pięknie gdyby jeszcze wiatr wiał. Większą cześć dnia zawodnicy spędzają na graniu w Playstation na wielkim telebimie lub oglądaniu DVD. Dodatkową atrakcja jest temperatura, która nie rozpieszcza zawodników - nocą spada nawet poniżej zera, a 100 metrów wyżej leży śnieg - bomba!

W sumie przez wszystkie dni zawodów udało się rozegrać jeden wyścig, za to długu. Maraton o długości 42km, który trwał 52 minuty, był on jednocześnie zaliczony jako jeden wyścig Pucharu Europy. Wygrał go Andrea Cucchi ustanawiając nowy rekord maratonu 52 minuty i 26 sekund, za nim dopłyną Micah Buzianis i Wojtek Brzozowski.

Skoro nie można naszych zawodników zobaczyć w zaciętej walce na wodzie to chociaż posłuchajmy co mają do powiedzenia.


Hubert Mokrzycki

Michał Polanowski

Kasper Orkisz

Przmek "Prichard" Kołakowski


Dziś ostatni dzień zawodów więc miejmy nadzieje że coś się wydarzy na wodzie.

Bogo

Źródło:

Wywiady : Marek Brzozowski (www.qlub.com)
top