W dniach 29-31 maja na wodach zatoki Puckiej odbyły się
Regaty o Puchar Polskiego Związku Żeglarskiego w klasach nieolimpijskich. Jak co roku do Pucka przyjechali żeglarze i windsurferzy z całej Polski. Dla wielu zawodników jest to jedna z najważniejszych imprez w roku więc rywalizacja była na wysokim poziomie. Do tego, jak to zwykle bywa nad zatoką w tym okresie, wiatru nie brakowało. Dzięki temu udało się rozegrać wszystkie zaplanowane wyścigi.
Pierwszego dnia mieliśmy ładny wiaterek miedzy
15 a 25 węzłów i zgodnie z planem trzy wyścigi. W pierwszym biegu (trasa trapez out'er) wspólnie z Marcinem (POL-011) zrobiliśmy mała odwałkę i zajęci rywalizacja 1vs1 pomyliliśmy trasę. Na szczęście w porę zorientowałem się że zamiast płynąć na 2 lecę na 4 i dogoniło mnie tylko kilku zawodników, którym z resztą później uciekłem. Niestety znowu zamyślony (na śledziu 3-2-3-meta) zamiast jechać na boje nr 2 okrążyłem jeszcze 1 (nadłożyłem wysokości) przez co straciłem prowadzenie i już do końca wyścigu tak pozostało. Przez następne wyścigi i dni było bez większych niespodzianek Marcin wygrywał a ja najcięższy z całej ekipy bezskutecznie go atakowałem i zajmowałem 2 miejsca, jednak z dużymi przewagami nad resztą stawki.
Drugiego dnia wiatr był praktycznie taki sam jedynie falka nieco większa. Trzeciego dnia regat mieliśmy za to pompowanie (2-3B) a gdy już zakończyliśmy ściganie i zeszliśmy na ląd nagle się rozwiało do 4B. Ostatecznie zająłem 2 miejsce.
Ogólnie regaty uważam za udane, trochę sobie potrenowałem przez zeszły tydzień na Formulce i sprawdziłem nowe żagle Challenger'a i muszę powiedzieć że pracują znakomicie (po drobnych modyfikacjach :P)!
Teraz czekam na najbliższe regaty tym razem w klasie Formula Windsurfing, wreszcie będę mógł się sprawdzić w nowej czymś nowym dla mnie bo klasa Techno jestem już znudzony a po za tym za dużo ważę w przeciwieństwie do tych wszystkich "kurczaków".
Zobacz wyniki poszczególnych klas
Do zobaczenia na wodzie!
Adam Łożyński POL-295 (Challenger,Drops,B3)