30.03.2009
Co słychać u Karoliny Winkowskiej?

Przy okazji targów sportów wodnych Szczecin Yacht Show 2009 udało nam się spotkać z naszą najlepszą zawodniczką kitesurfingu - Karoliną Winkowską. W przerwie między kolejnymi występami w ramach prezentacji firmy Roxy zadaliśmy jej małą serię pytań:

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniuJak znalazłaś się na tej imprezie i jakie masz tutaj zadanie?

Zostałam zaproszona przez firmę Roxy, która ma tutaj swoje stoisko. Będziemy mieli prezentację produktów Roxy, opowiem też trochę o mnie, o tym gdzie wyjeżdżam na treningi, zawody. Wszystko to odbywa się na scenie, w tle polecą zdjęcia i filmy. Zobaczymy jak to wyjdzie.

Czy zamierzasz startować we wszystkich edycjach pucharu świata PKRA?

Bardzo bym chciała, ale niestety w maju mam maturę, więc na razie się do niej uczę... intensywnie. Ale później pomyślę o startach. Zobaczę w jakiej będę formie. Na pewno za rok chciałabym wystartować w całej edycji Pucharu.

Jak oceniasz swoje przygotowanie do sezonu 2009?

Przygotowanie fizyczne jest bardzo dobre. Staram się biegać codziennie, dwa razy w tygodniu chodzę na jogę rozciągać się, poza tym jeżdżę na rowerze i pływam w basenie. Dlatego sądzę, że jeśli chodzi o kondycję to nie jest źle. Niestety nie pływałam tej zimy zbyt dużo na kajcie. W grudniu miałam złamaną nogę a teraz uczę się do matury więc tego czasu na wodzie nie było zbyt wiele.

Czy masz nadzieję poprawić swój wynik na międzynarodowej arenie?

O tak, bardzo bym chciała, ale niekoniecznie w tym roku. Kontuzja nogi i nauka raczej mi to teraz uniemożliwiły, jednak chciałabym wykorzystać ten rok jako przygotowanie do kolejnego sezonu i wtedy mam nadzieję zaszaleć.

Czy spodziewasz się, że w tym roku pojawią się jakieś nowe, bardzo dobre dziewczyny na zawodach?

Raczej nie, nie wydaje mi się... Choć na pewno pojawi się Asia Litwin. Jest jeszcze Julie Simsar, też bardzo dobra zawodniczka, ale ona raczej nie jest zainteresowana startem w całej edycji Pucharu.

Czy znajdziesz czas na starty w zawodach w Polsce?

Oczywiście! Ford Kite Cup jest moim sponsorem więc koniecznie muszę startować. Pojawię się w co najmniej trzech edycjach... jeśli mi się uda to może w czterech. Na inne zawody w Polsce raczej się nie wybieram, ponieważ chciałabym trochę potrenować gdzieś za granicą.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Jak godzisz starty w zawodach ze szkołą?

W ubiegłych latach jakoś mi się udawało, teraz przez maturę jest nieco gorzej, ale to jest do zrobienia. Po maturze chciałabym studiować przez Internet, co pozwoliłoby mi zarówno na pływanie jak i na naukę.

Gdzie byłaś zimą i czy opanowałaś jakieś nowe triki?

No cóż... złamałam nogę, więc byłam tak naprawdę tylko na jednym wyjeździe w RPA. Ale był to bardziej wyjazd regeneracyjny, podczas którego zbierałam siły po kontuzji. Taki powrót do kajta po długiej przerwie. Ale nie boję się robić trików, nawet pomimo tego, że wcześniej złamałam nogę!

Ale z nogą jest już wszystko w porządku?

Oczywiście... Idealnie!

W takim razie pozostaje nam już tylko życzyć kolejnych udanych startów oraz... zdania matury!

Krzysiek

Źródło:

fot. KM
top