Mimo światowego kryzysu nie wszyscy popadają w tarapaty. Przykładem, który nas najbardziej cieszy, jest brytyjski serwis
Boardseeker.com, który po 2 latach płatnej subskrypcji (część najciekawszych materiałów była dostępna tylko odpłatnie) wraca do swojej dawnej darmowej formy. Jak wyjaśnia redakcja tego serwisu, ostatnie przychody z reklam i powiększające się grono czytelników w zupełności wystarczają aby zrezygnować z kasowania za oglądanie filmów i dostęp do co ciekawszych materiałów.