36-letni Kelly Slater właśnie zapewnił sobie
9. Tytuł Mistrza Świata w surfingu. Wystarczyło, aby w zawodach
Billabong Pro Mundaka zajął 9. miejsce. Oczywiście przyszło mu to bez większego problemu.
Minęło już 16 lat od pierwszego mistrzowskiego tytułu, jaki Slater zdobył w wieku 20 lat. Jest najstarszym i najmłodszym zdobywcą Mistrzostwa Świata w historii
ASP. Dołączył do Touru w 1991, w 1992 był już jego zwycięzcą. Zapytany, czy na początku swojej kariery marzył o takich laurach, Slater zaprzecza zdecydowanie.
Mimo, że to już 14 sezon pro-surfingu, 2008 był dla Kellego wyjątkowo udany. Wygrał aż pięć z pierwszych siedmiu imprez z kalendarza ASP.
"W tym roku czuję się dość spokojnie. Prawdowpodobnie to dzięki temu, że moje życie prywatne się poukładało. Mam wspaniałe wsparcie. Poza tym niewiele się zmieniło. Zawsze pracowałem nad swoim sprzętem, nad umysłem i emocjami. W tym roku wszystko zagrało idealnie" skomentował mistrz.
Pozostaje tylko gratulować! Wkrótce zaserwujemy obszerniejszy materiał o tym fenomenalnym sportowcu.
