07.10.2008
Podsumowanie zawodów PWA na Sylcie

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu
W niedziele (5 października) zakończyły się dziewięciodniowe regaty na Niemieckiej wyspie Sylt. Jest to chyba jeden z najbardziej hardcore'owych przystanków tour'u PWA. Głównie ze względu na panujące warunki pogodowe pod koniec września w tym rejonie Europy. W tym roku, jeżeli można tak powiedzieć, pogoda dopisała bo poza jednym dniem bez wiatru, to osiem pozostałych zaserwowało cały przekrój warunków - deszcz, grad, wiatr on-shore, side-shore, słońce.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu
Udało się rozegrać wszystkie zaplanowane konkurencje Wave, Freestyle i Slalom42. Slalom był dyscypliną za którą zabrano się od pierwszego dnia regat. W sumie rozegrano cztery rundy slalomu, z czego po trzech prowadził Ross Williams GBR-83. Natomiast czwartą ostatnią udało się zakończyć rzutem na taśmę, tuż przez rozdaniem medali. Podium i kibice już stali i czekali na zakończenie regat, kiedy rozgrywany był finał czwartej serii. Był to jeden z dwóch finałów, które wygrał Antoine Albeau FRA-192, mimo tego to Björn Dunkerbeck SUI-11 wygrał rywalizacje na Sylcie. Po czwartej serii, przyszła pierwsza odrzutka w wynikach i lekko przetasowało to cały ranking zawodów, zrzucając Ross z pierwszego miejsca na szóste i windując do góry, tych którzy zadołowali którąś z rund jak Antoine Albeau, Josh Angulo czy Cyril Moussilmani. Antoine Albeau tymi zawodami, przypieczętował tytuł mistrza świata PWA w konkurencji Slalom.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu
Nasi reprezentanci w osobie Leszka Rutkowskiego i Huberta Mokrzyckiego nie poszaleli. Hubertowi udało się razy wyjść z heat'u eliminacyjnego, innymi razem strzelił mu maszt i nie zdążył na wyścig, w dwóch pozostałych dopłynął poniżej czwartego miejsce i nie przeszedł dalej. Natomiast Leszek pływał bardzo równo bo poza jednym heat'em który przespał to trzy razy dopływał piąty na metę, co niestety nie starczyło mu na uzyskanie kwalifikacje do dalszych heat'ów.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu
Wave rozpoczęto rozgrywać szóstego dnia (piątek) w marginalnych warunkach puszczono pierwsze heat eliminacyjne, następnego dnia (sobota) od rana kontynuowano rywalizację, w już lepszych warunkach, następnie wiatr siadł i zajęto się slalomem, który przerwano po kilku godzinach, gdyż zerwał się atomowy wiatr, o którym wszystkie prognozy pogody trąbiły od kilku dni. Tak więc soboty wieczór to piasek latający poziomo, deszcz i piękne fale. Przed zmrokiem zakończono półfinały. Tego wieczoru niezależnie od konkurencji wave rozegrano night wave session przy świetle reflektorów - niezłe show (szkoda że deszcz padał jak szalony). Następnego dnia, w niedziele zawodnicy wave mieli skippers meeting o 7:00 rano i o 7:30 ruszyły pierwsze heat'y. Zawodnicy używali żagli pomiędzy 3.0 i 3.5. Jak tylko zakończono finałowy heat pomiędzy, dwoma liderami rankingu Kauli Seadi i Victor Frenandezem wiatr z 40kts siadł do 10kts i skręcił o 180*. Victor wygrał ten pojedynek prezentując mega back i forward loopy, na niesamowitej wysokości. Mimo wygranej Victora to Kauli Seadi został zwycięzcom w tegorocznym rankingu wave PWA. Lekkie zawirowanie w wave'ie wprowadził reprezentant Niemiec Klaas Voget G-4, który najpierw wyeliminował Josha Angulo, a następnie Kevina Pritcharda. Klaas doszedł do finału B, gdzie spotkał się z Hiszpańskim wyjadaczem Jonasem Ceballos, którego pokonał w niedzielny poranek, zajmując trzecie miejsce w tych zawodach.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu
W przypadku wave'u kobiet nie udało rozegrać się finałów gdyż tuż po finałach mężczyzn wiatr zmienił kierunek i siadł. Nasza reprezentantka w tej kategorii, Justyna Śniady miała trochę pecha, gdyż jej heat był 3 krotnie powtarzany więc w sumie spędziła na plaży, w mokrej piance kilka godzin, gdyż co 15 minut odwlekali jej heat. Finalnie gdy wiatr się ustabilizował Junko Nagoshi, pokazała na co ją stać i wyeliminowała Justynę z dalszej rywalizacji.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu
Poza wave'em i slalom czwartego dnia regat rozegrano całą pojedynczą eliminacje freestyle'u. Kuba Kosmowski jako jedyny polski reprezentant w tej konkurencji nie popisał się swoim występem, ale o tym pisaliśmy w poprzednich relacjach z Syltu więc nie wracajmy to tych traumatycznych wspomnień. Freestyle na Sylcie wygrał Hiszpan Antxon Otaegui E-169, który spotkał się w finale z Wenezuelczykiem Jose "Golito" Estrado V-1. Mimo wygranej Hiszpana to Golito zdobył tytuł Mistrza Świata PWA w wolnostylowej rywalizacji.

Same zawody jak zawsze były zorganizowane na mega wysokim poziomie - rozmach, ilość ludzi na plaży, strefa dla zawodników, wielki namiot na sprzęt, organizacja. Widać że ta impreza jest organizowana od 25 lat i osoby za to odpowiedzialne mają doświadczenie i duży budżet do dyspozycji. Wyniki, video i masa zdjęć z tych zawodów dostępna jest na pwaworldtour.com.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu
Z Syltu wystartowaliśmy w niedziele po południu, najpierw musieliśmy pokonać kilku kilometrowy korek do wjazdy na prom (polska pomysłowość nam w tym pomogła i skróciła czekanie do 30 min.) Mimo to najgorsze było dopiero przed nami. 200km przed polską granicą bus Leszka odmówił posłuszeństwa i wypluł cały olej jaki miał. Jest godzina 23:00, deszcz pada jak oszalały, jesteśmy w środku nikąd, co tu robić? Holowanie! Auto pomoc Sieplywa.pl! Było to jedna z bardziej hardcorowych akcji jaką wykonywałem na autostradzie, szczególnie w uporządkowanych Niemczech. Leszkowi padł po krótkim czasie akumulator więc zero wycieraczek, świateł i nawiewu na szybę. O 3:00 rano udało nam się dobić do Szczecina. Oczywiście żeby było weselej na 200m przed miejscem, gdzie mieliśmy zaparkować auto na noc zatrzymała nas policja, na szczęście skończyło się na upomnieniu.

Tym akcentem kończy się sezon regatowy. Może jeszcze uda się zorganizować Mistrzostwa Polski w Slalomie ale na razie nic o tym nie słychać. Na koniec rzucie okiem na podcasty z tych zawodów przygotowywane przez Kubę Kosmowskiego:





sieFotografuje

Bogo

top