Na takie warunki deskarze startujący w Windsurfingowych Mistrzostwach Świata w Sopocie czekali od momentu rozpoczęcia regat. Po czterech dniach oczekiwań nareszcie pojawił się wiatr, nareszcie wyszło słońce. W końcu realnie można było zacząć myśleć o rozegraniu większej ilości wyścigów.
Krótko po godzinie 10 na wodach Zatoki Gdańskiej znów zrobiło się tłoczno i kolorowo. Przy wciąż wzmagającym się wietrze, udało się rozegrać dwa, planowane na przedpołudnie, starty. Choć przez ostatnie dni to właśnie brak wiatru najbardziej przeszkadzał uczestnikom regat, jego dzisiejsza siła zaskoczyła niektórych deskarzy. Kilkanaście osób zdecydowało się nawet wrócić na brzeg przed ukończeniem dzisiejszych wyścigów. Popołudniu zawodnicy ponownie pojawili się na wodzie. Jako pierwsi do walki o kolejne miejsca wyszli Raceboardziści. Około 17 dołączyli do nich także deskarze z Techno 293.
W rywalizacji Raceboardzistów wśród juniorów prowadzi
Remi Ledoux z Francji, natomiast wśród mastersów, a także w klasyfikacji Mistrzostw Europy prowadzącego dotychczas
Maxa Wójcika, wyprzedził Włoch
Paco Wirz. - Miałem wspaniały dzień na wodzie. Na początku jak każdego dnia, prognoza pogody nie była zbyt dobra, w ciągu dnia wiatr miał słabnąć. Natomiast jak wyszliśmy na wodę, okazało się, że było zupełnie na odwrót. Wiało bardzo mocno, a ja lubię pływać w takich warunkach. We Włoszech w takich warunkach mówią: jest wiatr - Paco jest szczęśliwy! - powiedział po wyścigach Paco. Depczący Włochowi po piętach reprezentant Polski - Max Wójcik miał dzisiaj małe problemy ze sprzętem. W drugim z dzisiejszych wyścigów złamał miecz. Popołudniowy bieg już bez większych problemów Max ukończył na 6 miejscu, ale utrzymał drugą pozycję w klasyfikacji. - Z Max'em jesteśmy przyjaciółmi, więc na pierwszym miejscu dla nas dwóch jest zabawa. Pływamy razem. Jeśli ja wygram, tak jak dziś, jest super, ale jeśli wygrywa Max, ja również się cieszę - dodał Paco Wirz.
W klasyfikacji Techno 293 6.8 wśród dziewcząt wciąż prowadzi
Catherine Fogli z Włoch, zaś wśród chłopców
Jack Plummer z Wielkiej Brytanii. W rywalizacji Techno 293 7.8 wśród pań na pierwszym miejscu utrzymała się
Helene Noesmoen z Francji, najlepsza z Polek -
Natalia Wójcik zajmuje 4 lokatę. Natomiast wśród mężczyzn niespodziewanie na pierwszym miejscu znalazł się
Samuel Sills z Wielkiej Brytanii, zrzucając przy tym
Arka Brzozowskiego na 6 pozycję. Zaś w kategorii Techno Open prowadzą
Carlijn Vermeulen z Holandii i
Marc Escandell z Hiszpanii.
Wieczorem zawodników czeka jeszcze integracyjny grill.
Aleksandra Waśko