12.08.2008
Jak idzie naszym na Igrzyskach

Od poniedziałku trwają RS:X'owe zmagania w Qingdao. Zośka z Pontem mają za sobą już cztery wyścigi. Wyniki nie są oszałamiające - Przemek jest na 19 pozycji z następującymi wynikami 17, 21, 27, 20 na 35 startujących zawodników. Zośka radzi sobie trochę lepiej szczególnie dziś w ostatnim wyścigu dopłynęła piąta i obecnie jest na 16 pozycji. Oto jej wyniki 17, 16, 17, 5 na 27 startujących kobiet.

Co może być przyczyną takich wyników? Możemy się tylko domyślać - algi, słaby wiatr, prąd, warunki atmosferyczne wpływające na osłabienie zawodników. Poniżej cytat z blogu Przemka Miarczyńskiego odnośnie akwenu olimpijskiego :

"... jednym z utrudnień na chińskim akwenie jest prąd wodny. Różnica poziomu wody wynosi około 5 metrów, a siła prądu w zależności od pory dnia dochodzi do 45 metrów/minutę. Kierunek prądu też się zmienia, ale na szczęście woda płynie tylko w dwóch kierunkach. Wyobraźcie sobie gościa, który musi przepłynąć 7 km na trasę B pod znoszący go prąd o sile 30 metrów/minutę oraz pod wiatr wiejący z siłą 6 węzłów. Jeżeli prąd się zmieni to z pewnością będzie się takiemu zawodnikowi dłużył powrót. W czasie wyścigów taka płynąca woda też mocno utrudnia zadanie."


Spójrzmy na liderów tych regat. Wśród mężczyzn prym wiedzie Izraelczyk Shahar Zubari (14 w światowym rankingu, 69kg wagi, dla porównania Pont jest pierwszy w światowym rankingu i waży 78kg), który jak na razie jest na nie zagrożonej pozycji (8 punktów), z następującymi wynikami 1, 3, 1, 3. Za nim znajduje się reprezentant Hong Kongu King Yin Chan z 16 punktami (35 w rankingu i 63kg wagi). Trzecie miejsce jest w rękach Nowo Zelandczyka, faworyta regat, Toma Ashley (9 w rankingu światowym, 70kg wagi), który ma 19 punktów. Pont który już w obecnej chwili ma 85 punktów ma trudne zadanie aby powalczyć o podium.

Wśród kobiet prowadzi Chinka z dużym zapasem punkowym 1, 1, 1, 3. Za nią jest hiszpanka (15 punktów) i Australijka (17 punktów). Zośka będąca na 16 miejscu z 55 punktami podobnie jak Pont musi się ostro spiąć aby powojować o wyższe lokaty.

Przed naszymi reprezentantami jeszcze sześć wyścigów. Prognoza jest bardziej niż tragiczna. Windguru mówi o wietrze na sobotę (wyścig 7 i 8) oraz na niedzielę kiedy nie ma zaplanowanych żadnych wyścigów.

Polecamy lekturę blogu Ponta oraz śledzić na bieżąco wydarzenia w Qingdao wchodząc na olimpijski profil Ponta i Zośki.