Kelly Slater nie przestaje udowadniać że jest surferem wszech czasów. Zwyciężył w afrykańskim Jeffreys Bay już po raz czwarty pokonując tym razem Micka Fanninga, który miał kilka pechowych upadków w finale. Slater wygrał cztery z dotychaczasowych pięciu eventów ASP World Tour. Jest na jak najlepszej drodze do dziewiątego tytułu Mistrza Świata wyprzedzając w rankingu Joela Parkinsona o pokaźną liczę punktów (1200). To już 14 sezon tego 36-latka w tourze.
Lokalizacja kolejnego event'u ASP nie jest jeszcze znana, gdyż będzie to "The Search" pomiędzy 30 lipca a 10 sierpnia "gdzieś na kuli ziemskiej"
Wojtek
Źródło:
www.globalsurfnews.com