Wszyscy rozważają czy podczas Igrzysk problemem może być brak wiatru, a tu niespodzianka.
Większym problemem mogą okazać się algi, które pzeprowadziły prawdziwą inwazję na akwen olimpijski. Ostatnie wieści donoszą, że trenujących zawodników do portu musiał zabrać statek. Łódki nie były w stanie przebić się przez zielone dywany alg, ale i motorówka trenera nie była w stanie tego dokonać. Algi dostały się do systemu chłodzenia silnika i dość skutecznie go zatkały.
Podczas czerwcowego pobytu RSXteam'u w Chinach rozpoczęła się
szeroko zakrojona akcja grabienia akwenu. Brzmi to śmiesznie, ale tak to wyglądało. Czy zdążą uprzątnąć cały akwen? Miejmy nadzieję, że tak.
W tej chwili w Chinach trenują zawodnicy klasy STAR i 49er, postaramy się dowiedzieć jak przebiegają prace. Polecamy artykuł
AP Associated Press.
Pozdrawiam
RSXteam