Wtorek był dnie na rozgrzewkę, szczególnie dla tych którzy przez zimę za dużo nie pływali. Natomiast środa to już czysty ogień, z dobrą falą i słońcem. Optymalnym żaglem było 4.0, aczkolwiek osobiście pływałem na 3.7 i 63L i miałem pełen komfort. Koło godziny 15:00 przysiadło więc dużo osób w tym momencie zakończyło sesje. Ci co pozostali, wyciągnęli większe żagle i ponoć nie pożałowali popołudniowej sesji w słabszym wietrze ale na czystej fali. Z ostatnich informacji dziś w Łebie wieje słabiej, choć fala do jazdy wciąż jest.
W środę na spocie było z 50 osób, nawet Łukasz Koński zabrał od Roberta Bałdygi zestaw i ruszył popływać na windsurfingu :) Poza windsurfingiem pływał oczywiście na kite'cie, a na dodatek wieczorem zaliczył surfing na wysokości Solara po stronie morza.
Skoro mowa o Secret Spocie i tłumach przybywających tam na prognozę to mamy mały apel. Fakt że udaje nam się wjechać samochodami tak blisko plaży bez większych konsekwencji jest związany z wyrozumiałością służb mundurowych, ale nie można przeginać bo będziemy musieli taszczyć sprzęt z oddalonych parkingów. Także jeżeli wjeżdżasz na spot, zresztą nieważne jaki to nie śmieć i sprzątaj po sobie, nie wjeżdżaj autem gdzie tylko popadnie niszcząc roślinność, nie tarasuj wyjazdu dla innych pojazdów i myśl.
Do następnej prognozy, Bogo.
Bogo