Pierwszego dnia zawodów QUIKSILVER FIAT Kite Jam zawody zaczęliśmy z rana na campingu Chałupy III, gdzie o godzinie 10:00 odbył się skippers meeting, na którym pojawiło się 25 zawodników, w tym 4 zawodniczki. O 12:00 została podjęta decyzja, zmianie lokalizacji zawodów na Rzucewo, bo wiało z północy i o godzinie 14:00 może "coś" się ruszy po tamtej stronie zatoki.
Rzeczywiście się ruszyło i poszedł jeden heat juniorów i dziewczyny, które niestety nie miały tyle szczęścia co juniorzy i dwa razy schodziły na wodę, ale po kilku chwilach heat był odwoływany z racji tego że trudno było w ogóle pływać, o skokach nie wspominając.
Na szczęście wejście na wodę było tylko formalnością, bo pogoda dopisała, słonko grzało pięknie cały dzień i ogólnie wyluzowana atmosfera. Wszyscy spędzali głównie czas na gadaniu i robieniu się na machoń. W miedzy czasie kilka osób pojeździło na longboardzie na stromych uliczkach wynalezionych w pobliskich wsiach.
Do 19:00 czekaliśmy na odpowiednio silny wiatr, niestety nie pojawił się.