15.05.2008
Ulsan PWA World Cup

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Wczoraj w koreańskiej miejscowości Ulsan zakończył się drugi dzień slalomowych regat PWA. Niestety bez większych efektów. Wiatr co chwile płata figle. Już kilkakrotnie próbowano wystartować z choćby jednym heatem, niestety za każdym razem chwilę po sygnale startowym tajemnicza siła wyłączała wiatraki.

Micah Buzianis lekko wkurzony...Micah Buzianis lekko wkurzony...



Zarówno organizatorzy jak i zawodnicy są w ciągłej gotowości, jednak taka zabawa z wiatrem w chowanego przysparza wszystkim niezłej nerwówki. Wśród startujących występuje ścisła czołówka w slalomie, ale niestety brak naszych reprezentantów. Ciekawostką jest powrót do wyścigów legendarnego Roberta Teriithehau.

Kevin Pritchard łapie szkwałyKevin Pritchard łapie szkwały



Miejmy nadzieję, że kolejne dni przyniosą lepsze prognozy...

Krzysiek

Źródło:

www.pwaworldtour.com fot. John Carter
top