30.04.2008
Big Wave Season

Ktokolwiek ma pojęcie o surfingu i okazję by wyrwać się na surfing przez duże "S" właśnie zaciera łapki. Na Oceanie Atlantyckim i północnym Pacyfiku zaczyna się sezon dużych (także wypadałoby przez duże "D") fal (a może przez duże "F"?). We wschodniej części Oceanu Spokojnego odnotowano w zeszłym tygodniu aktywność a w zachodniej właśnie wytworzył się pierwszy w tym sezonie tajfun (na Pacyfiku zachodnim określa się je mianem tajfunów na wschodnim huraganów) - Neoguri, który zmierzał w stronę Wietnamu. Od razu na usta ciśnie się tekst z kultowego filmu "Czas Apokalipsy" - "Żółtki nie surfują!" :).

U wybrzeży szalał potężny sztorm a Neoguri zbierał moc i przyśpieszał do czasu zetknięcia się z lądem kiedy zaczął gwałtownie tracić moc, osłabł i zyskał miano tropikalnego cyklonu przynosząc obfite opady. Fale na Morzu Południowochińskim miały 6 metrów. Także w pobliżu Australii zaobserwować można było formację przypominającą coraz bardziej depresję tropikalną. Jednak od depresji tropikalnej do swellu jest długa droga. Pomiędzy Nową Kaledonią a Wyspami Vanuatu z kolei narodził się ostatni w sezonie cyklon na południowym Pacyfiku. W okolicach Australii można zaobserwować Dungę i Rosie.

Pora deszczowa podczas której tworzą się na gorących wodach północnej półkuli tropikalne formacje w teorii trwa od maja do października - w praktyce: różnie. Podczas tego okresu każdego roku można się spodziewać około 15 formacji. Większość z nich gaśnie zanim nabierze mocy, część jednak ma szanse wykreować cudeńka.

Big Wave na Zicateli w MeksykuBig Wave na Zicateli w Meksyku

Poprzedni sezon nie rozpieścił Big Wave Surferów, pora huraganów przeszła łagodnie. Niektóre z zapowiedzianych zawodów nie zostały rozegrane, np. Red Bull El Gigante Viene. Ten sezon zapowiada się o wiele ciekawiej i o ile nie ucierpi na tym ludność krajów Ameryki Łacińskiej, wybrzeży USA i wysp Pacyfiku będzie na czym popływać, co pooglądać i z czego się cieszyć.

W tym roku wody Pacyfiku znajdują się pod wpływem anomalii La Nina, powodującej nieznaczne ochłodzenie - przeciwieństw El Nino. Efekty tych dwóch prądów są odczuwalne na całej planecie.

W Puerto Escondido, w Meksyku, na wodach wschodniego Pacyfiku w 2006 roku największe fale przyniósł swell po huraganie Bud. W zeszłym sezonie największe fale, na których światowa czołówka trenowała tow-surfing mieliśmy okazję oglądać w sierpniu na Zicateli. Wrażenia są nie do opisania - palące słońce, tropikalny klimat i 8 metrowe monstery jak z maszyny. Szczególnie gdy Zicatela to beach break i fale łamią się prawie przy samej plaży. W takie dni jest pełno gapiów i fotoreporterów, którzy w dość szybkich podskokach zwijają się gdy tylko przy większym secie fale wlewają się na plażę.

Lepsze warunki zafundowały spoty na Baja California, np. Todos Santos. Mimo, że prawie poza sezonem, 1 listopada pojawiły się fale na tyle duże, że jazdy surferów zostały zakwalifikowane do Billabong XXL

Co na Hawajach? Formacje tropikalne tworzą się na wodach Pacyfiku powyżej 500 mil od równika. Na drodze do Hawajów nie ma żadnego lądu, na którym cyklon miałby szanse wytracić prędkość. Tak więc większość takich niespodzianek dociera na wyspy w pełnej okazałości - rozpędzone, silne, nieprzewidywalne i dość niebezpieczne. Dla surferów raj.

Zapowiada się duży swell...Zapowiada się duży swell...



Największe i najsilniejsze formacje nie tworzą się jednak na Oceanie Spokojnym (stąd nazwa) a na Atlantyku i Oceanie Indyjskim.
Przewidywanie nadchodzącego swell'u to sztuka. Skuteczność takich prognoz w oparciu o kolorowe mapki na niektórych portalach nie ma 100% sprawdzalności. Dlatego najlepiej nauczyć się zrozumieć prawa rządzące prądami oceanicznymi i w oparciu o informacje z wiarygodnych źródeł samodzielnie wyciągać wnioski. Na stronach Agencji NOAA a także NASA można na bieżąco śledzić ruchy prądów, wysokość zafalowania, kierunek wiatru i wszelkie informacje jakich dostarczają do centrali tysiące boj rozmieszczonych na oceanach i wszelkich akwenach wodnych. Skutki huraganów w Meksyku:



Kto żyw niech smaruje deskę! Niech Moc będzie z Wami!

Wojtek

Źródło:

Japko - www.surf-mex.com.pl
top