Boscombe to dość popularny spot surfingowy w południowo-zachodniej Anglii. Urząd morski właśnie zatwierdził rozpoczęcie budowy sztucznej rafy wiosną tego roku. 2500 ton piasku w specjalnych workach sprawi, iż jesienią 2008 fale staną się tam mniej więcej dwukrotnie większe i będą miały lepszy kształt. Oznacza to też w praktyce dwukrotnie większą liczę dni nadających się do surfowania.
Bournemouth Surf Reef zajmie powierzchnię około hektara. Największe worki z piaskiem będą miały wymiary 70x2x6m i położone zostaną na specjalnej wzmocnionej ożebrowaniem geomacie sprowadzonej z Australii, która zapobiegnie zapadaniu się konstrukcji w dno. Rafa, która zostanie zbudowana 225 metrów od plaży będzie nie do ruszenia przez sztormy.
Koszt budowy sztucznej rafy to mniej więcej 1,4 mln funtów. Jednak tamtejsze władze liczą na duże zyski związane z poprawą wizerunku miejscowości, rozwojem handlu, szkółek, turystyki przyjezdnej. Ponoć przyjezdni surferzy wydają 8% więcej niż przeciętni turyści.
Szczegółowy opis przedsięwzięcia znajdziecie tutaj, a artykuł o budowie podobnej rafy w Nowej Zelandii tutaj. Dodatkowo poniżej możecie zobaczyć symulacje fali w Bournemouth oraz wywiad z pomysłodawcą i projektantem Dr Kerry Black. Przeczytajcie również artykuł jaki publikowaliśmy jakiś czas temu poświęcony budowaniu sztucznej rafy.