12.01.2008
Sylwester z wujkiem Darkiem na Tenerifie

Czas coś zmienić - pomyślałem - nie będę sobie odmrażał jajek w Warszawie. Śniegu nie ma więc na sankach nie pojeżdżę. Zero adrenaliny:). Namówiłem rodzinkę na wspólny wyjazd w ciepłe miejsce. Losowo padło na Tenerife. Prawie bez większych problemów dolecieliśmy. W tym miejscu warto wspomnieć że mój 3 letni brat przez 5h prawie rozniósł samolot. Niestety Asia z Filipem (Królowie) trochę nawalili, bo nie zdążyli na samolot po klasówkach których i tak pewnie nie zaliczyli, wiec musieli czekać na następny samolot lecący przez Madryt.

Następnego dnia, po przylocie, zerwał się silny wiatr z prawej strony. W Medano było super pływanie na 4.7 przy stosunkowo płaskiej wodzie.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu
Kolejne dni były bezwietrzne wiec dziewczyny wyruszyły na trip w poszukiwaniu ciekawych sklepów, a my siedzieliśmy na pomoście i łowiliśmy ryby jak na surferów przystało. Dzień przed wigilia kierunek wiatru się zmienił, jego siła wzrosła i przez 7 dni wiało równo na żagle 4.7 - 5.7 z czego 3 spędziliśmy w El Cabezo. Miałem możliwość pływania na nowym sprzęcie, żaglach Expression, które od zeszłego roku maja dużo lepszy ciąg i są bardziej dynamiczne, dodatkowo świetnie prezentują się na wodzie, co sami zobaczycie na zdjęciach. Natomiast pod nogami miałem deski Real World Wave 82L FWS i Freestyle 99 Pro. Obie spisywały się wyśmienicie. Najbardziej zaskoczyła mnie wytrzymałość mojej freestylówki na której po wielu uderzeniach o rafę i dno nie ma śladu zadrapania.

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu
Po tygodniowym pływaniu przyszła pora na wielką fieste. Sylwester udał się wyśmienicie, Hiszpanie zdali test. Bawili się równo na rynku lub przy lokaleskim barze "cha cha cha" aż do wschodu słońca. Polska ekipa wraz z wujkiem Darkiem na czele bawiła się razem z nimi.

Następnego dnia wstaliśmy kolo 8:00 rano by zdążyć na samolot. Szczerze, nikt z tego powodu nie skakał z radości. Z ochrypniętymi głosami i zmęczonymi minami wsiedliśmy do samolotu i po 5h godzinach zderzyliśmy się z mroźną i przygnębiającą rzeczywistością.

Wyjazd zaliczamy do tych bardzo udanych, m.in. zawdzięczamy to Darkowi który w bezwietrznych chwilach pokazywał nam najciekawsze miejsca wyspy, uczył pływać na kicie i surfingu. Wspomnę jeszcze że w tym sezonie ubierać mnie będzie firma FOKA Wear.

Pozdrawiam wszystkich, do zobaczenia na wodzie :)
Kuba Kawałkowski POL-13 (JP, Neilpryde, Foka Wear)

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

sieFotografuje

Bogo

top