Z pewnym opóźnieniem na witrynie firmy
Angulo pojawiła się prezentacja tegorocznych modeli. Do wyboru mamy deski surfingowe i windsurfingowe, wszystkie autorstwa ojca słynnego Josha -
Eda Angulo.
W windsurfingowej palecie znalazły się trzy linie:
Chango, Amigu i Sumo. Jak na "hawajską" firmę przystało, większą część stanowią wave'ówki.
Chango są klasycznymi deskami wave, które mają sprawdzać się na większości spotów świata, od Ho'okipy do Almanarre. Znajdziemy tu 4 modele o pojemności od 65 do 95 litrów.
Amigu mają być bardziej wszechstronne. Producent poleca je zarówno na płaską wodę do freestyle'u jak i do ujeżdżania fal. Ich kształt nawiązuje do najnowszego trendu maksymalnie krótkich i nieco szerokich kadłubów. Najmniejszy model Amigu ma tylko 214 cm długości! Dostępne są trzy wersje, od 70 do 90 litrów.
Ostatnią linią w ofercie Angulo są trzy freeride'y o nazwie
Sumo, od 105 aż do 155 litrów pojemności.
W Polsce dystrybucją desek Angulo zajmuje się firma
Easy-windsurfing