Na początku czerwca, w tym roku miesiąc wcześniej niż zwykle, marki wchodzące w skład grupy
Boards and More (Arrows, F2, Fanatic, Mistral, North Sails) zaprezentowały swoje nowe produkty, które wejdą na rynek w roku 2006. Zaprezentowano nowe modele desek, żagli i osprzętu. Niektóre modele, szczególnie wyczynowe, były w dalszym ciągu w fazie prototypów, gdyż prace rozwojowe nad tą grupą sprzętu trwają z reguły do ostatniej chwili.
Meeting zorganizowano nad atrakcyjnym akwenem (Trianda, Rodos) co dało także mi możliwość wstępnego zapoznania się na wodzie z najnowszymi rozwiązaniami.
O wszystkich nowościach będziemy informować w kolejnych wydaniach
Magazynu Windsurfing, ale już teraz możecie wstępnie rzucić okiem na kilka z nich:

Nowa deska - stara nazwa. F2 wchodzi w świat desek hybrydowych. Jest to rozwinięcie prototypu, który Patrik Diethelm przygotował na testy deski olimpijskiej we wrześniu ubiegłego roku. Od tego czasu powiększono w desce miecz (do 85 cm!) i zwiększono pojemność. Deski tego typu od tego sezonu mogą być używane w regatach klasy Raceboard.
Skąd to znamy? W tym wydaniu nazywa się to ATCS - Arrows Torsion Control System, czyli po naszemu - duży żagiel, krótki bom. Kilka przyszłorocznych modeli Arrowsa będzie posiadało to rozwiązanie.
Co dziwnego jest w tym zdjęciu? Pierwszy na świecie bom, w którym tylna końcówka nasuwa się NA rurki główne! W ten sposób
North Sails zapewnił swoim nowym karbonowym bomom niewiarygodną sztywność.
Nort Sails nie posiadał dotychczas w ofercie masztów RDM. Był ku temu powód. Jak twierdzi firma, charakterystyka ugięcia typowych masztów RDM jest niezadowalająca. Nowy maszt RDM Northa na mocno profilowaną górną połówkę masztu. Zapewnia to odpowiednią charakterystykę ugięcia i, co nie mniej ważne, umożliwia schowanie górnej połówki wewnątrz dolnej! Żaden inny maszt RDM na świecie na to nie pozwala.

Może poznajecie tego gentlemana. Wielki Bjorn na co dzień pływa co prawda na deskach slalomowych firmy T1, ale tym razem dał się skusić na wypróbowanie prototypu nowego... hmm, na razie nie możemy tego ujawnić...
Więcej o tym (i innym) nowym sprzęcie w kolejnych wydaniach
Magazynu Windsurfing.
Tekst i zdjęcia: Mariusz Goliński