| |
|
Testerzy sprawdzają tę samą deskę, ale o różnej konstrukcji |
Późna jesień każdego roku to dla redakcji magazynu Windsurfing intensywny okres. W tym czasie planujemy i wykonujemy sporo testów przyszłorocznego sprzętu. Tradycyjnie już połączyliśmy siły z
brytyjskim magazynem Boards by dokładnie przyjrzeć się różnym grupom sprzętu windsurfingowego w ramach testów, których wyniki będą publikowane przez nas w magazynie Windsurfing od wiosny przyszłego roku.
Tym razem miejscem naszych testów jest jedna z Wysp Kanaryjskich –
Teneryfa. Miejsce to oferuje nam bardzo wszechstronne warunki: od płaskiej wody na plaży Tejita, poprzez umiarkowaną falę na głównej plaży Medano aż do wysokich oceanicznych fal Cabezo. Bazę stanowi Official Test Centre w El Medano – doskonale wyposażone centrum windsurfingowe, gdzie trzymamy nasz testowy sprzęt.
| |
|
14 aluminiowych bomów. Który jest najlepszy? |
W planie mamy testy desek freemove i freestyle o pojemności około 100 litrów, testy sprawdzające czy i jak różnią się od siebie identyczne deski wykonane według różnych technologii. Tu jako przykład mamy parę Mistrali Screamer 120 l i parę desek freestyle-wave firmy RRD o pojemności 85 litrów. Przy silnym wietrze zamierzamy przetestować kilkanaście żagli wave o powierzchni 4.7-5.0 m2. jako uzupełnienie naszej pracy przetestujemy 14 krótkich aluminiowych bomów i kilkanaście par linek trapezowych.
To wszystko na pewno nie pozwoli nam się nudzić w następnych dniach naszego pobytu na Teneryfie.
wyniki wszystkich tych testów znajdziecie w kolejnych numerach magazynu Windsurfing.