
Praia do Guincho, przez niektórych nazywany, nie bez powodu, Prala na Guincho w dniach 15 - 19 czerwca przyciągnie wszystkie wave'owe gwiazdy światowego windsurfingu. Zawody są tylko dla mężczyzn, którzy będą walczyć o 55.000 Euro.
Jest to druga wave'owa impreza PWA w tym roku i zapowiada się dość konkretnie, oby tylko prognoza nie pokrzyżowała planów organizatorów jak to miało miejsce na Karaibach i na Costa Brava'ie.
Praia do Guincho to killerski spot, który nie jednego zawodnika poskromił swoim przybojem i silnym prądem. Znajduje się jakieś 20-30 minut jazdy samochodem na zachód od Lisbony.
Jeden ze współtwórców serwisu
sieplywa.pl Bogo miał przyjemność odwiedzić ten spot na początku roku, oto kilka słów o tym miejscu :
"Wśród lokalnych wyjadaczy funkcjonuje ponoć teoria o roboczej nazwie "teoria siedmiu fal". Chodzi pokrótce o to że przybojowe fale (momentami, naprawdę potężne) wchodzą grupami. Najpierw przychodzi siedem dużych wałków, a następnie ocean się otwiera serwując siedem mniejszych falek, umożliwiających w miarę spokojne wyjście. Obserwując lokalesów widać było, że stali na brzegu i wyczekiwali odpowiedni moment, jak tylko on nadszedł to na pełnym gwizdku wylatywali za przybój.
Warunki do jazdy na fali są niesamowite, potężna ciągnące się wałki. Faktem jest, że wiatr wieje z prawej strony więc całkiem odwrotnie niż na Bałtyku ale myślę, że jest to tylko kwestia obycia z tematem."
Miejmy nadzieje że pogoda dopisze dziś i zobaczymy gwiazdorów w akcji.