W drugiej połowie Sierpnia wszyscy najlepsi polscy Juniorzy wyjechali na wspólny trening z Księciem - Łukaszem Ceranem (Diverse Extreme Team, Best, Nobile, Dakine). Na Okęciu zebrała się cała ekipa :
Wszyscy z wyjątkiem Marka, Michała i Piotrka pływają na deskach Nobile lub Shinn, w tym Dakti na damskiej 555.
Z małym – pięciogodzinnym opóźnieniem polecieliśmy do Hurgady, tym razem do hotelu Magawish i bazy Colonawatersports. Na miejscu spotkaliśmy Drużynę „K”- Koziego, Karpia i Kociaka, oni właśnie kończyli swój pobyt. Mieszkaliśmy w bungalowach 150 metrów od bazy. Plan każdego dnia wyglądał podobnie- o 8.30 rozgrzewka i bieganie, pompki, brzuszki, pływanie.. O 9.30 śniadanie, czyli przeważnie naleśniki z czekoladą. Od 10.20 czekaliśmy w gotowości bojowej by wyjść na wodę, kiedy wiało pływaliśmy do trzech godzin dziennie, ale przeważnie półtorej godziny ze względu na słaby wiatr. Około 19 obiadokolacja, a o 22 cisza nocna.
Przez cztery dni niestety nie wiało- wtedy ekipa szalała na basenie, w Aquaparku, na wakeboardzie, na minigolfie, w siłowni, na korcie tenisowym. Codziennie wieczorem w pokoju 250 działało kino letnie z filmami głównie o kulturze Afroamerykanów w Ameryce Północnej.
Na wyjeździe wszyscy dobrze potrenowali i nauczyli się nowych manewrów. Asia – Blind Judge 3, Dakti – underloop Blind Judge, KGB z grabem, Emil Sbend blind i poprawienie Slimchance’a, Mat – Slim i Blind Judge, Marek- Blind Judge i Sbend Pass, Maciej – 313, Błaszko Raily blind i próby Blind Judge, Filip, Michał i Piotrek – Raily blind. Książe też musiał pocisnąć i żeby pokazywać młodym „jak to się robi” nauczył się Blind Judge’a w obie strony. Dwa tygodnie bardzo szybko minęły, na szczęście kolejna wyprawa już wkrótce, a pod koniec września lecimy do Brazylii na KPWT.
Książe
PS. Większa część ekipy nie ma jeszcze sponsorów i nie wiedzą na czym będą pływać, w przyszłym roku, dlatego wszelkie wsparcie będzie mile widziane :)
PS.2 Za rok, dwa te nazwiska będą na podium…nie tylko w Polsce :)
Eska