Wczoraj o godzinie 11 na szczecińskim Deptaku Bogusława zagościły latawce. Wszystko za sprawą zbliżających się zawodów
Sea and Sky Festival, które organizatorzy przedstawiali lokalnym mediom. Konferencję prasową rozpoczęła prezentacja sprzętu kitesurfingowego, poprowadzona przez szczecińskiego kitera -
Mariusza Magońskiego.
Rozłożone na deptaku kolorowe latawce wywołały spore ożywienie wśród zaproszonych reporterów i ciekawość przechodniów. Wszystko to jednak zbladło przy kompletnym zdziwieniu przypadkowo przechodzących... kitesurferów. Raczej żaden z nich nie spodziewał się, że ujrzy w centrum miasta powiewającego kite'a :)
Po tym małym "show" spotkanie przeniosło się do pobliskiej knajpki. Tam przy pomocy multimedialnej prezentacji dziennikarze dowiedzieli się o planie zawodów i imprez towarzyszących.
Choć do Sea and Sky Festival został jeszcze miesiąc, można powiedzieć, że impreza zrealizowała swój pierwszy zamierzony cel - kitesurfing nareszcie został poważnie zauważony przez media na Pomorzu Zachodnim.