Victor Fernandez
Pozo przywitało PWA najlepszymi warunkami jakie tu widziano od paru ładnych lat. Zawodnicy sprostali wyzwaniu i skoki, które rzadko oglądano jedynie w finałach poprzedniego sezonu, teraz stały na porządku dziennym. Wystarczy dodać, że w finale pojedynczej eliminacji Kauli Seadi zaprezentował pierwszy raz w historii, ustany podczas zawodów, nowy manewr - pushloop into forward! Zapewne zapewniłoby mu to zwycięstwo, gdyby nie płynął w heacie z będącym w fenomenalnej formie Victorem Fernandezem. Zawodnik Simmer'a i Fanatic'a okazał się nieco lepszy w jeździe na fali, co zadecydowało o jego wygranej.
Już następnego dnia, dzięki wciąż doskonałym warunkom, udało się dokończyć podwójną eliminację. Jednym z lepszych zawodników tego dnia był Marcos Perez, który niezywciężony wspinał się po drabince eliminacji przez 7 heat'ów. Dopiero w ósmym pokonał go Julien Taboulet i właśnie on zmierzył się w finale podwójnej eliminacji z czekającym na swój półfinałowy heat Kauli'm Seadi.
Nie zdołał jednak pokonać Brazylijczyka i dzięki temu Kauli uzyskał szansę rewanżu w starciu z Fernandezem. Przez pewien czas nawet prowadził, jednak Fernandez złapał drugi oddech w ostatnich minutach finałowego heat'u. Dwa znakomite przejazdy na fali, kilka dobrych skoków i goyta ustana na konkretnej fali przeważyły na jego korzyść. Victor Fernandez został mistrzem wave zawodów w Pozo.
Wśród kobiet ponownie siostry Moreno okazały się zbyt trudną przeszkodą dla reszty zawodniczek. Daida widocznie nie chciała być gorsza od Fernandeza i również zaprezentowała premierowy manewr na zawodach pań - pushloop-tabletop. Nie trudno zgadnąć kto wygrał te zawody, choć nie obyło się bez zaciętej walki obu sióstr w finałowym heacie.
Wave mężczyzn:
1. Victor Fernandez
2. Kaui Seadi
3. Julien Taboulet
Wave kobiet:
1. Daida Moreno
2. Iballa Moreno
3. Karin Jaggi
Daida Moreno
4 dnia zawodów wiatr osłabł na tyle, że można było wystartować z pierwszymi heat'ami freestyle'u kobiet. Zwyciężczyni ubiegłorocznego tour'u - Sarah-Quita Offringa już w pojedynczej eliminacji udowodniła, że w tym sezonie nie straciła formy i po pierwszej serii eliminacji zajęła pierwsze miejsce. Ponieważ warunki nadal nie zawodziły, 7-go dnia dokończono jeszcze jedną pełną serię. W niej Sarah zajęła "dopiero" 3 miejsce, ustępując pola Daidzie Moreno i Laurze Treboux.
Wyniki końcowe po 2 eliminacjach wyglądają następująco:
1. Daida Moreno
2. Sarah-Quita Offringa
3. Laure Treboux
Antoine Albeau
O warunkach w jakich rozgrywano slalom mogliście przeczytać we wcześniejszej relacji naszych zawodników. Krótko mówiąc nie było lekko. W sumie rozegrano aż 14 wyścigów, w których bardziej liczyła się stała wysoka forma, niż pojedyncze wygrane. Kolejny raz najlepiej spisał się Antoine Albeau, który zgarnął po 5 pierwszych i drugich miejsc. Zaraz za nim uplasował się Kevin Pritchard z tylko jedną wygraną, ale wysoko punktowanymi miescami w pozostałych wyścigach. Regaty na trzeciej pozycji zakończył niespodziwanie, powracający do slalomowej formy, Matt Pritchard. O tym jak ważne były równe wyniki przekonał się najboleśniej Bjorn Dunkerbeck, który mimo aż 4 zwycięstw musiał zadowolić się czwartym miejscem...
Krzysiek
Źródło:
www.pwaworldtour.com fot. PWA / John Carter
