Dziś rozpoczyna się trzeci dzień freestyle'owych zawodów EFPT w Alacati. Do tej pory wiatr pozwolił jedynie na rozegranie około połowy pojedynczej eliminacji. Z lepszych wieści -
Kuba Kosmowski pomyślnie pnie się po drabince i czeka na start w półfinale.
Wczoraj Kuba z Kevin'em Mevissen'em postanowili nie tracić czasu na bezwietrznej plaży i ruszyli na wodę... z wakeboard'ami. Na początku wszyscy myśleli, że chłopaki zrobią sobie relaksującą przejażdżkę za motorówką. Jednak dwójka zawodników miała zgoła inny zamiar - pocisnęli na wake'ach ile się tylko dało, zaliczając przy tym dość konkretne upadki. Na szczęście ta "rozgrzewka" skończła się bez przykrych niespodzianek.
Po tej zabawie przed Alacati Paradise Surf Center rozegrano pokaz słabowiatrowego freestyle'u. Wszyscy zawodnicy znakomicie bawili się kręcąc wszelkie możliwe triki starej szkoły jak jazda na kancie, pod bomem, obroty z żaglem itp.
Mamy nadzieję, że dziś pogoda będzie łaskawsza i poznamy przynajmniej zwycięzcę pojedynczej eliminacji...