Dalczego Windsurfingowe? - Ponieważ celem imprezy było pokazanie, że zima wcale nie musi być sezonem martwym dla surferów.
Dlaczego Mistrzostwa Polski? - A dlaczego by nie?
Dlaczego Snowboardowe? - Ponieważ deska windsurfingowa w ślizgu niewiele różni się od snowboardowej w puchu, czy na trasie boardercrossu.
Dlaczego V (piąte)? - Tak wynika z obliczeń.
Jakieś fatum towarzyszyło nam w tym roku od samego początku. Najpierw okazało się, że tzw. TV-gwiazdy swój narciarski slalom przenoszą z nartostrady Puchatek na Halę Szrenicką, potem pojawiły się problemy techniczne z transportem i wyciągiem, aż w końcu w sobotę Halę spowiła mgła. To dobrze wróżyło, bo wszystko co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Rzeczywiście tak się stało. Tuż po przekroczeniu mety przez ostatniego zawodnika przestało wiać i padać, mgła ustąpiła i rozchmurzyło się. Wieczorne afterparty odbyło się już przy idealnej pogodzie.
Na starcie tym razem pojawiło się około 30 zawodników. W porównaniu do poprzednich edycji nie był to imponujący wynik ale jak zwykle przyjechali ci, na których liczyliśmy, a to jest najważniejsze.
Z początku wydawało się, że w tym roku będziemy walczyć o pietruszkę - sezon zimowy jaki był wszyscy wiemy. To odbiło się na hojności sponsorów. Mimo wszystko jakimś cudem udało się zmobilizować darczyńców i tuż przed zawodami pojawiła się również szansa na marchewkę. Grand Prix w postaci deski snowboardowej ufundowała firma reprezentująca całkiem nowy brand pod wezwaniem SCREWBOARDS. Najlepszy windsurfer otrzymał trapez North Sails. Wśród pozostałych nagród były między innymi: talony upoważniające do zakupu w sklepach internetowych SURFMIX.COM oraz SNOWSPORT.PL, spodnie i kurtki snowboardowe NFA, wiązania Option, żółwie ochronne Deemeed, rękawice i plecaki snowboardowe Dakine, akcesoria windsurfingowe oraz snowboardowe itp. itd.
Nikt tego nie liczył ale na oko suma nagród przekroczyła na pewno 5000 pln, czyli 178 pln/osobę. Część nagród została rozlosowana wśród uczestników i zdecydowana większość opuściła Halę z jakimś mniej lub bardziej wartościowym gadżetem.
Głównymi sponsorami imprezy w tym roku byli (w kolejności alfabetycznej): SURFMIX,
SNOWSPORT,
SCREW BORDS,
Vento (NITRO, ZIENER, NORTH SAILS, PROLIMIT),
FreeWay (DAKINE),
X-Sport (OPTION, NFA),
Olaf (DEEMEED, THE VIRUS).
Swoje trzy grosze dorzucili również: Tomar, Legnica - sklep i serwis narciarsko-snowboardowy, 3 Style Sport (Völkl),
V-tech (F2). Napoje dla zawodników dostarczyła Coca-cola (Powerade), materiały do zabezpieczenia trasy Tekstyl, Legnica. Certyfikaty wydrukowała drukarnia Tinta, Legnica, a zawodników ubezpieczyło Biuro Ubezpieczeń Edyty Fojcik i Krzysztofa Kupaja z Legnicy.
Snowsurfing
W ciągu tych pięciu lat od kiedy organizowane są zawody, zawsze znalazł się ktoś, kto powątpiewał w sens porównywania windsurfingu do snowboardu. My jesteśmy głęboko przekonani o wzajemnych związkach tych dwóch dyscyplin i dlatego postanowiliśmy w końcu to udowodnić. Deskę snowboardową do testów (Screw Tonus 2007) przekazała firma Screwboards, a żagiel (jeszcze gorący North Sails ICE 2007) sklep: Surfmix.com
Efekt był nieoczekiwany, a jeszcze lepsza zabawa. Zestaw wymaga jeszcze pewnego tuningu - ale już dziś jest pewne, że eksperyment będziemy kontynuować, zwłaszcza że da się na tym wjechać orczykiem na górę i co najważniejsze do zabawy wcale nie potrzeba wiatru:). Zdjęcia i krótki film z pierwszych prób można obejrzeć na www.hala-szrenicka.com
Przed pięcioma laty, gdy organizowaliśmy pierwszą imprezę nie było mowy o jej kontynuacji. Wręcz przeciwnie, po każdej zarzekaliśmy się, że to już ostatni raz. Tak jest i tym razem - piąte, jubileuszowe zawody, miały być ostatnimi i były ostatnimi. Każda impreza ma swój początek i koniec, z wyjątkiem Orkiestry Świątecznej Pomocy, która gra do końca świata i jeden dzień dłużej.
Przez te pięć lat na imprezę przyjeżdżali różni ludzie, głównie dla zabawy, pokonywali setki kilometrów, często przyjeżdżając z zagranicy. Nie narzekali, że ciepła woda jest tylko w określonych godzinach, że zupa jest za słona, że śnieg jest zbyt biały. Przyjeżdżali, startowali, wygrywali czy przegrywali - byli zadowoleni, że mogli miło spędzić czas z innymi, którzy mają wspólną pasję snowboard i windsurfing. Dla tych osób warto było poświęcać prywatny czas, a czasami i pieniądze.
Patrząc przez pryzmat tych kilku lat, cel który sobie postawiliśmy: popularyzacja windsurfingu wśród snowboarderów i snowboardu wśród windsurferów, został osiągnięty(...)
Komitet Organizacyjny
Zobacz poza tym Galeria zdjęć , Film z imprezy