Pewien koleś z RPA - Brad Symington postanowił rozkręcić downwindowy interes. Jego firma działa w Cape Town na odcinku od
Sunset Beach do Hakgat. Teraz już bez obaw można puścić się na konkretny downwind, trzaskać trick za trikiem i nie martwić się o powrót z buta.
Do wyboru dwie opcje:
Drop-off, czyli zostawiasz samochód, a Bard zawozi cię w górę i robisz sobie downwind do własnego auta, albo
Pick-up, czyli zanim zejdziesz na wodę wysyłasz do niego sms gdzie i o której ma Cię odebrać i dokąd podrzucić.