Andy Irons przegrał z Kellym Slaterem w wyścigu o tytuł Mistrza Świata w zeszłym miesiącu, ale z pewnością się tym nie załamał... W ostatni wtorek znowu stanął na najwyższym podium wygrywając zawody
Op Pro Hawaii. Dla zdobywcy 3 tytułów Mistrza Świata i 3krotnego zwycięzcy Vans Tripple Crown of Surfing ten rok się jeszcze nie skończył!
"Vans Triple Crown ma swoją niszę w profesjonalnym surfingu - ten event jest ogromy. Odbywa się na 3 najbardziej uznanych spotach i wszyscy wiedzą, kto daje im radę. Rozmawia się o tym cały rok. To osiągnięcie samo w sobie. Dążyłem do zdobywania
>potrójnej korony< całe życie. To coś o czym marzy każdy gość w pro tourze" powiedział Irons.
Irons pokonując po drodze m.in. swojego brata zgarnął 15 000$.
The Op Pro Hawaii był pierwszym przystankiem na corocznym cyklu 3 event'ów o nazwie
Vans Triple Crown of Surfing które odbywają się w listopadzie i grudniu na słynnym North Shore na hawajskiej wyspie Oahu. Event miał jednocześnie rangę
WQS(World Qualifying Series) która kwalifikuje surferów do
WCT(World Championship Tour).