25.10.2006
Coś na zimowe pływanko

hbomb2 Rip Curl H-Bomb to pierwsza pianka na świecie z podgrzewaczem na placach. Zwiększa temperatutę tułowia i zapobiega zmarznięciu części dystalnych ciała.

Pianka "zasilana" jest dwiema bateriami litowo-jonowymi o napięciu 7.2V - podobnymi do tych z telefonów komórkowych czy laptopów. Nie ma więc ryzyka porażenia prądem, wycieku czy eksplozji. Baterie ważą po 0.12 kg i umiejscowione są w dolnym odcinku pleców w kieszonce neoprenopwej. Noszący piankę w ogóle ich nie czują. Wzdłóż pleców rozmieszczone są specjalne włókna, które generują ciepło. Proste. Żadnych metalowych części, żeby uniknąć korozji w słonej wodzie.

Ciepło generowane przez piankę jest ponoć bardzo rozluźniające (przeciwdziała skurczom mięśni). Tester - surfer Nathan Hedge (numer 7 w rankingu WCT) nie chciał rozstać się z H-Bomb. Był zachwycony nowym produktem Rip Curla.

Minusem pianki jest fakt, że pozycja baterii uniemożliwia założenie wysokiego trapezu. Została ona jednak zaprojektowana dla surferów.

BaterieBaterie i kontroler

Wojtek

top