Wczoraj o 16:00 odbyła się oficjalna ceremonia otwarcia zawodów, z polską flagą wystąpiło dwunastu zawodników. Oto lista naszych reprezentantów :
Z wiatrem jest dość słabo w tym roku. Musi pojawić się nagła zmiana pogody aby cokolwiek się ruszyło w powietrzu. Leszek Rutkowski wystąpił o dziką kartę w wave'ie ale jeszcze nie mamy potwierdzenia czy będzie mógł wystartować. Zawodnicy szwendają się bez celu, klikają w Internecie i modlą o wiatr.
Z ciekawostek Richard Page (PWA Tour Manager) zapodał nowy style hodując ciekawe wąsy, których widok rozbawia wszystkich. Poza tym na Sylt przyjechał Sebastian Wenzel projektant desek Fanatic i projektant żagli Simmer Tomas Persson. Poniżej możecie przeczytać kilka słów od naszych zawodników.
Hubert Mokrzycki : Chyba już piąty raz jestem na Sylcie. Pogoda nas zaskoczyła pięknym słońcem i brakiem wiatr. Miejmy nadzieje że doczekamy się jakiś wyścigów. Chciałbym pojechać jak najlepiej, sprzęt mam gotowy, kondycja jest więc teraz potrzebuje tylko wiatru aby sprawdzić się z najlepszymi. Mój specjalnie wyprofilowany zarost powinien dać mi przewagę nad Bjornem i Micah Buzianisem z którym jestem rozstawiony w pierwszym heat'cie.
Justyna Śniady : Nie wieje, czytam książkę, jest super dużo much które mnie drażnią i to wszystko mimo prysznica za 50 centów:)
Kuba Kosmowski : To mój trzeci występ w PWA, organizacja jest super. Nie szykuje się z jakimiś wyczesanymi trickami bardziej stawiam na walkę z najlepszymi w tych ciężkich Syltowych warunkach, o których słyszałem tylko legendy, jeszcze tu nie pływałem.
Na porannym skipper meetingu zapowiedziano że Freestyle i Wave planowany jest dopiero na czwartek, do tego czasu spróbują powalczyć ze Slalomem jeżeli tylko warunki pozwolą. Na jutro jest dobra prognoza niestety kierunek od brzegu. Czekamy na rozwój sytuacji. W międzyczasei możecie popatrzecie na krótkie akcje video na YouTube z Sylt aktualizowane na bieżąco.
Bogo