Już za kilka dni rusza największa impreza PWA w tym sezonie. Zawody na Sylcie organizowana jest już
od ponad 20 lat i zawsze ściąga na wyspę tłumy widzów. Warunki na wyspie nie wybaczają błędów i skrupulatnie weryfikują umiejętności zawodników. W tym roku
pula nagród to 105000 Euro czyli jest o co walczyć. Planowany jest wave kobiet i mężczyzn. Wśród kobiet jest szansa że zobaczymy
Justynę Śniady POL-1111, która walczy z uczelnią i jak tylko ją pokona to wystąpi na zwodach. Niestety zabraknie Ani Ostrowskiej, która poza Pozo nigdzie nie startowała w tym sezonie.
Poza wave'em planowany jest Freestyle mężczyzn, gdzie zobaczymy
Kubę Kosmowskiego POL-288, który wygrał na King Of Hell wyjazd na Sylt. Trzecią dyscypliną będzie Slalom 42 mężczyzn, w którym mamy najliczniejszą reprezentacje. Swój start zapowiedzieli :
- POL-243 Michał Aftowicz
- POL-11 Paweł Hlavaty
- POL-739 Patryk Hronowski
- POL-320 Łukasz Konieczny
- POL-127 Jarek Miarczyński
- POL-25 Hubert Mokrzycki
- POL-48 Wojtek Mroczyński
- POL-0 Piotrek Pawlak
- POL-220 Leszek Rutkowski
- POL-232 Maciek Rutkowski
Na liście startowej jest jeszcze Wojtek Brzozowski POL-10, ale raczej jego noga jeszcze nie jest gotowa na hard core jaki zaserwuje Sylt w przyszłym tygodniu. Dwunastu reprezentantów Polski to istny rekord, co więcej poza wave'em mężczyzn mamy swoich reprezentantów w każdej kategorii. Powodzenia! Zobaczcie relacje z zeszłego roku.