Dzisiaj niespodziewanie przyszło zdecydowanie więcej wiatru niż wczoraj. Udało się rozegrać 4 silnowiatrowe (jak na Sopot) wyścigi. Przestałem już mieć nadzieję, że kiedyś uda nam się popływać tu przy stabilnych warunkach. Mimo to dzień był całkiem udany.
Przmek Miarczyński na stabilnym prowadzeniu po poprzednich dniach wygrał kolejne 3 biegi dzisiaj co zagwarantowało mu zwycięstwo w całych regatach niezależnie od tego co się stanie jutro. Drugie miejsca obstawiał konsekwentnie
Piotrek Myszka kończąc dzień zwycięstwem w ostatnim wyścigu pod nieobecność lidera. Na dalszych miejscach działo się już trochę więcej. Najbliżej czołówki najczęściej pojawiali się
Max Wójcik i Paweł Hlavaty. W tej samej kolejności ta czwórka zajmuje górę tabeli.
W kobietach 3 z 4 wyścigów wygrała
Zosia Klepacka. Za nią raz bliżej raz dalej dopływała
Marta Hlavaty a za nią
Ania Gałecka. Jednak szczególnie walka o brązowy medal jest cały czas otwarta ponieważ na 4 miejscu jest
Agata Brygoła z zaledwie 2 punktami straty. Plotki głoszą, że dzisiejsze dobre występy Zochy mają jakiś tajemniczy związek z wczorajszym meczem Arka vs Wisła.
Na jutro prognozy beznadziejne. Mam jednak nadzieję, że podobnie jak dzisiaj będzie lepiej niż to wygląda. Jutro ostatni dzień i zakończenie. Kolejny kontakt po zakończeniu. Bez odbioru.