Po 4 dniach zawodów na Fuerteveturze mężczyźni mają już za sobą 7 wyścigów, a kobiety aż 12. Z pewnością nie są to najbardziej udane regaty w karierze
Bjorna Dunkerbecka. W piątym wyścigu przez błąd na pierwszej bojce stracił pozycję leadera i jakby tego było mało, w siódmym został zdyskwalifikowany za falstart. Ten ostatni błąd zapłacił spadkiem na 4 pozycję. O powrocie formy może za to mówić
Antoine Albeau, który od 3 dnia regat sukcesywnie nadrabiał zaległości. Choć w ostatnim wyścigu, podobnie jak Bjorn, został złapany na falstarcie, zajmuje obecnie pierwsze miejsce w rankingu. Za nim znajdują się
Micah Buzianis i
Finian Maynard.
Wśród kobiet bez zmian. Nadal na pierwszej pozycji utrzymuje się
Karin Jaggi, która zebrała na swoim koncie aż 8 zwycięstw w 12 wyścigach. Drugie miejsce zajmuje
Valerie Ghibaudo z 4 wygranymi wyścigami i trzecie
Allison Shreeve.
Dziś ma nastąpić rozstrzygnięcie w konkurencji Slalom 42. Jednak zanim to nastąpi, przeczytajcie relację naszych zawodników,
Pawła Hlavatego i Adama Dudzińskiego, biorących udział w Grand Slamie na Fuerte:
Siema - tzn. siepływa. Pozdrawiamy wszystkich z gorącej i wietrznej Fuerty. Jesteśmy tu od kilku dni i pływamy głównie na naszych najmniejszych żaglach slalomowych - 5.5m2.
W tym czasie
przeciętni amatorzy windsurfingu schodzą tu na 3.7 lub 4.0, a takie mutanty jak Dunkerbeck czy Finian na 6.5. Mamy za sobą 7 serii slalomu, w których startujemy z większym i mniejszym powodzeniem.
Mój najlepszy rezultat do tej pory to 14 miejsce. Traktuję ten start głównie treningowo i szykuję się do nadchodzących Mistrzostw Świata w slalomie. Ściganie się z tymi najlepszymi profesjonalistami
dostarcza wielu wrażeń i nowych doświadczeń.
Widzieliśmy tu wspaniałą prędkość na halsie Bjorna, Finiana i Patrick Diethelma, oraz niesamowite rufy w wykonaniu Antoine Albeaui i Pieter Bijl. Oglądania tego z brzegu i z wody to czysta przyjemność, szczególnie, gdy na pierwszej rufie 12 gości spotyka się w jednej chwili na pełnej prędkości.
Po siedmiu eliminacjach slalomu
Paweł Hlavaty POL-11 jest na 24 pozycji, natomiast ja troszkę niżej na 32 pozycji
Pozdrawiamy z Fuerty - trzymajcie kciuki za nas
Paweł Hlavaty i Adam Dudziński